reklama

Poznańska drużyna na igrzyskach? Trener zdecydował

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: FIE

Poznańska drużyna na igrzyskach? Trener zdecydował - Zdjęcie główne

foto FIE

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Szermierka Trenerzy kadr narodowych wybrali. Szkoleniowcy reprezentacji Polskiego Związku Szermierczego podali składy drużyn olimpijskich, Zarząd ich propozycje zatwierdził. Historyczny to moment dla Poznania, bo cała drużyna florecistek składa się z zawodniczek AZS-u AWF-u oraz KU AZS UAM. Oba kluby nie miały jeszcze w historii tyłu szermierzy na igrzyskach.
reklama

Poznański trener kadry florecistek Tomasz Ciepły mówi, że nie miał dylematu. Zasady kwalifikacji były jasne, a wyniki osiągane przez florecistki potwierdzały ich pozycje w rankingu.

Na igrzyska olimpijskie w Paryżu pojadą:

  • Julia Walczyk - Klimaszyk KU AZS UAM Poznań
  • Martyna Jelińska AZS AWF Poznań
  • Hanna Łyczbińska KU AZS UAM Poznań
  • Martyna Synoradzka AZS AWF Poznań- rezerwowa
Julia Walczyk - Klimaszyk oraz Martyna Jelińska miały zagwarantowane miejsca, ponieważ zajmują dwa pierwsze miejsca w krajowym rankingu. Dwie pozostale zawodniczki do drużyny wyznaczył trener.

Nie miałem dylematu. Hania znacznie przyczyniła się do wyników drużyny, m.in. do pokonania Węgierek na mistrzostwach świata i potem startu, w którym zapewniliśmy sobie przepustkę olimpijską. Oczywiście cały czas obserwowałem i czekałem do końca. Decyzja jest więc przemyślana. Martyna będzie rezerwową

- dodał Tomasz Ciepły.

W kręgu zainteresowania była też Karolona Żurawska, piąta w rankingu florecistka Toruńskiej Akademii Floretu.

Oczywiście to bardzo perspektywiczna zawodniczka, trenująca i startująca w kadrze seniorek. Ale zdecydowały wyniki

- tłumaczy Tomasz Ciepły.

Bardziej skomplikowana jest sytuacja w męskim florecie. Pewni miejsca w drużynie są Jan Jurkiewicz (Toruńska Akademua Floretu) i Adrian Wojtkowiak (AZS AWF Poznań). Trener Radosław Glonek nie podał jednak dwóch pozostałych zawodników. Wybrał jednego, Michała Siessa. O tym, kto będzie rezerwowym, Andrzej Rządkowski, czy Leszek Rajski zdecyduje później.

Bardzo cieszymy się z miejsca wywalczonego przez Adriana. Caly sezon miał stabilną formę i równe starty i to zaowocowało. Dla naszego klubu to historyczny moment. Nigdy nasza sekcja nie miała trojga zawodników na igrzyskach. Raz były Martyna i Gosia Wojtkowiak, ale troje to ewenement. Jesteśmy bardzo dumni

- przyznaje trener Ciepły pracujący w sekcji AZS AWF m.in. z Włodzimierzem Węcławkiem.

KU AZS UAM też ma powody do dumy, bo dwóch florecistek na igrzyskach też nie miał. Jedyną do tej pory była Hanna Łyczbińska w Rio de Janeiro.

 

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama