Kontuzje wyleczone. Enea AZS wreszcie w komplecie

Najpierw bez Amerykanek, potem bez Agnieszki Skobel i Zuzanny Puc. Czas przygotowań koszykarek Enei AZS-u Politechniki Poznań nie przebiegał po myśli trenera Wojciecha Szawarskiego. Teraz szkoleniowiec ma już komplet podstawowych zawodniczek, obie zakończyły rehabilitację i wyleczyły urazy.

Byliśmy trochę w rozsypce, co znacznie utrudniło przygotowania. Przede wszystkim zgrywanie się drużyny. Zarówno w dwóch meczach kontrolnych w Poznaniu, jak i turnieju w Lublnie musieliśmy grać w osłabieniu. Liczę, że te ostatnie dwa tygodnie przepracujemy w pełnym składzie

- mówi Wojciech Szawarski - trener Enei AZS-u Politechniki Poznań.

Z powodu urazu nie trenowałam przez prawie trzy tygodnie. To sporo czasu, bo to ważny czas przygotowań. Ale to nie był czas odpoczynku. Była rehabilitacja i treningi indywidualne. Teraz wracam i mam nadzieję, że już wszystko będzie dobrze. W weekend gramy mecze sparingowe we Wrocławiu, będa to pierwsze spotkania, która zagramy w komplecie

- wyjaśniła Agnieszka Skobel.

Trzy tygodnie temu, podczas jednego z treningów skręciłam kostkę. Nie mogłam więc trenowac i grać z zespołem, czas wypełniały my zajęcia rehabilitacyjne, trenowałam tez na siłowni wykonując te ćwiczenia, które mogłam wykonywać. Oczywiście obserwowałam też zespół podczas treningów taktycznych. Dzisiaj pierwszy raz normalnie trenowałam z drużyną

- mówiła we wtorek (25 września) Zuzanna Puc. 

Pierwsze trzy ligowe spotkania poznańskie Akademiczki zagrają na wyjazdach. Na inaugurację, 8 października w Gdyni (z VBW Arką), następnie, 15 października w Sosnowcu z Zagłębiem, a tydzien później w Gorzowie z Eneą. Przed własnymi kibicami zespół Wojciecha Szawarskiego zagra dopiero 28 października, a rywalem będą aktualne mistrzynie Polski, UMCS Lublin.