W obecnym sezonie ligowym lepiej radzą sobie koszykarki MUKS-u. Przed startem niedzielnego starcia podopieczne Macieja Brodzińskiego miały na swoim koncie 12 zwycięstw i 5 porażek, co dawało im 4. miejsce w tabeli grupy B 1. ligi. Pozycję dalej plasował się Enea AZS II z dorobkiem 9 wygranych i 7 przegranych meczów. Nieznacznym faworytem były więc Muksiary, które od pierwszego gwizdka narzuciły wysokie tempo gry.
Po niespełna trzech minutach rywalizacji MUKS prowadził 9:2. W pewnym momencie przewaga wzrosła nawet do dwunastu oczek (21:9), jednak zawodniczki Grzegorza Zielińskiego wzięły się do roboty i do końca pierwszej kwarty zniwelowały straty do czterech punktów. Po chwili przerwy znów z lepszej strony pokazali się goście. Dwie trójki zaaplikowała rywalkom Alicja Szloser, czym podbudowała morale swojego zespołu. Do szatni Muksiary schodziły z przewagą 42:30.
Po przerwie bez zmian
Enea starała się przeciwstawić wyżej plasowanemu oponentowi. W trzeciej kwarcie gospodarze kilkakrotnie zmniejszali straty do dziesięciu oczek, ale ani razu nie udało im się realnie zagrozić MUKS-owi. Najbliżej remisu rezerwy AZS-u były na dziewięć minut przed końcową syreną, kiedy zza łuku do kosza trafiła Malina Piasecka (49:56). Ostatnie minuty należały jednak do zespołu prowadzonego przez Macieja Brodzińskiego, który wygrał czwartą kwartę 24:16, a cały mecz 80:62.MUKS okazał się lepszy w walce na tablicach (48-33 w zbiórkach), dużo lepiej dzielił się piłką (18-6 w asystach) i przede wszystkim trafiał z gry na wyższym procencie (46% vs 37%). 16 punktów dla zwycięskiego zespołu rzuciła Alicja Szloser, która dołożyła do tego 6 zbiórek i 8 asyst. Solidne wsparcie zapewniły jej Marta Dymała (15 pkt, 3/4 za trzy), Eliza Łakoma (14 pkt, 13 zb.), Wiktoria Piotrowska (13 pkt, 3/6 za trzy) i Aleksandra Burzyńska (12 pkt). Wśród pokonanych plusiki można zapisać przy nazwiskach Maliny Piaseckiej (19 pkt) i Bianki Napierały (15 pkt, 2/4 za trzy).
Oba zespoły z Poznania utrzymały swoje dotychczasowe miejsca w gr. B 1. ligi (źródło: PZKosz)
Posłuchajcie, jak to spotkanie podsumowali trener MUKS-u Poznań, Maciej Brodziński oraz zawodniczka Enei AZS-u II Poznań, Bianka Napierała.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.