reklama

Wiara Lecha może mieć problem przed barażami o FOGO Ekstraklasę. Śląsk Wrocław zaskoczy rywali hitowym transferem?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: BSF ABJ Powiat Bochnia

Wiara Lecha może mieć problem przed barażami o FOGO Ekstraklasę. Śląsk Wrocław zaskoczy rywali hitowym transferem? - Zdjęcie główne

Czołowy golkiper FOGO Ekstraklasy może wzmocnić rywala Wiary Lecha. | foto BSF ABJ Powiat Bochnia

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

FutsalDo pierwszego starcia barażowego o FOGO Futsal Ekstraklasę został mniej niż tydzień. Wiara Lecha przygotowuje się do meczu we Wrocławiu, który rozegra się już 27 kwietnia. "Wojskowi" również nie próżnują i chcą zaskoczyć zespół Kolejorza nieoczekiwanym wzmocnieniem. Jeśli wierzyć plotkom do rywali lechitów przyszła czołowa postać FOGO Ekstraklasy, która wesprze Śląsk w drodze po awans.
reklama

Śląsk Wrocław zakończył zmagania ligowe porażką 2:4 z Futsalem Brzeg. W związku z tym definitywnie na koniec rozgrywek w grupie południowej ulokował się na drugim miejscu z 54 punktami, tracąc pięć do lidera - Ruchu Chorzów. Niesatysfakcjonujący finisz rozgrywek nie był jednak jedynym problemem drużyny z Wrocławia. Na domiar złego ich podstawowy bramkarz - Martin Herlin - został wyeliminowany z gry w barażach z powodu złamanej ręki. Jak informuje portal "ŚląskNet" golkiper doznał poważnej kontuzji na rozgrzewce przed meczem reprezentacji Szwecji. 

Taka sytuacja zmusiła "Wojskowych" do wystawienia w bramce na ostatni mecz ligowy 15-letniego Cypriana Bukowskiego. Śląsk starcie z Futsalem Brzeg przegrał i był to jasny sygnał, że bez swojego lidera pomiędzy słupkami nie da się równorzędnie rywalizować z Wiarą Lecha w barażach. Martin Herlin miał najmniej straconych goli w lidze, a także trzy zdobyte bramki na swoim koncie. Wiceliderzy grupy południowej potrzebowali koniecznego wzmocnienia, jeśli chcieli powstrzymać króla strzelców rozgrywek - Uriela Cepedę. Z pomocą Śląskowi Wrocław przyszły futsalowe przepisy, które orzekają, że jeśli bramkarz doznał kontuzji lub zachorował, a jego niespozycja jest potwierdzona przez lekarza, wtedy klubowi przysługuje prawo do ściągnięcia kogoś na zastępstwo nawet, jeśli okno transferowe jest zamknięte.

reklama

Gospodarze pierwszego meczu według doniesień skrzętnie skorzystali z tej możliwości. Jak twierdzą niektóre źródła, Śląsk Wrocław w tajemnicy pozyskał jednego z najlepszych graczy FOGO Ekstraklasy - Kevina Kollara. O renomie golkipera FC Toruń świadczy jego nominacja do wrześniowego meczu gwiazd w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ponadto, jeszcze broniąc barw Bochnii, Kevin Kollar był też nominowany do tytułu najlepszego bramkarza poprzedniego sezonu. W swoim dorobku ma też brązowy medal za rozgrywki ligi słowackiej, a jakby tego było mało okrzyknięto go futsalowym talentem 2019 roku.

Rozwiń

Ten talent nie dotyczy jedynie umiejętności stricte bramkarskich. Stoją one na równie wysokim poziomie, co zdolności rozgrywania, strzelania i dryblowania. Kevin Kollar jest po prostu piłkarzem kompletnym, a wizja prawdopodobnej gry przeciwko Wiarze Lecha w barażach może popsuć humory Niebiesko-Białym. Przed transferem do FC Toruń Kollar miał rozegranych 96 meczów w FOGO Ekstraklasie, gdzie zdobył 5 goli. To dobitnie podkreślało, jaki jest kaliber tego zawodnika.

Plotki głoszą, że Śląsk Wrocław miał złożyć bramkarzowi FC Toruń na tyle korzystną ofertę finansową za rozegranie dwóch meczów barażowych przeciwko Wiarze Lecha, że ten... zerwał kontrakt z dotychczasowym klubem. Co ciekawe po zerwaniu umowy z drużyną FC Toruń i rozegraniu dwóch meczów w barwach Śląska Wrocław Kollar ma rzekomo powrócić do byłego pracodawcy i jak gdyby nigdy nic przedłużyć współpracę z organizacją na następny sezon. Brzmi prosto, ale żaden z klubów oficjalnie nie potwierdził tego zabiegu. Kevin Kollar również na swoich social mediach nie dał pretekstu do tego, by potwierdzać prawdziwość plotek. Czy zatem potencjalny transfer Śląska to ich zasłona dymna dla Wiary Lecha, by zdekoncentrować i zestresować futsalistów? 

Przyjście Kollara wcale nie musi jednak oznaczać automatycznej wygranej Śląska w barażach. Praca bramkarza oraz całego bloku defensywnego FC Toruń w tym sezonie spowodowała, że klub ten dysponował szóstą najgorszą obroną w FOGO Ekstraklasie. Straciła ona aż 108 goli i znajdowała się na dnie w statystyce skutecznego powstrzymywania ataków niezależnie od tego, czy grała u siebie czy na wyjeździe. To może dodać nadziei Wiarze Lecha w kontekście potencjalnego przyjścia Kevina Kollara do Śląska Wrocław. Wybitna jednostka w bramce to jedno, ale współpraca z pierwszą linią to już inna kwestia. Szczególnie, że Słowak według doniesień ma tylko tydzień na zaaklimatyzowanie się w zespole Śląska Wrocław. 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo