Pierwszy mecz koszykarek AZS-u za pasem. Czy spotkanie z KS-em Bydgoszcz znów przyniesie szczęście? Poznanianki mają w zanadrzu cenne wzmocnienie, a rywalki niechlubną statystykę

Wygrana z przytupem

Z październikowego starcia z tarczą wyszły podopieczne Wojciecha Szawarskiego, które w ramach 3. kolejki Orlen Basket Ligi kobiet pokonały u siebie bydgoszczanki 96:74. Przyjezdne źle weszły w mecz, przegrywając pierwszą kwartę 27:16. W kolejnych częściach spotkania nie było lepiej. Pojedynczy zryw w ostatnich 10. minutach także nie oddał inicjatywy bydgoszczankom, którym granie na remis nic nie dało, a różnica z poprzednich kwart i tak wynosiła 20 ‘oczek’. Poznanianki ciepło mogą wspominać październikowy mecz, gdyż był to ich pierwszy triumf w sezonie. Znakomicie zaprezentował się wówczas cały zespół. Po 16 punktów zdobyły Jones, Pokk oraz Popović. Zaledwie o ‘oczko’ mniej dołożyły od siebie Puc i Skobel.  

Drużyna środka

Ostatnio też zespół z Poznania musiał radzić sobie z brakami kadrowymi. W połowie grudnia poinformowano o rozwiązaniu kontraktu za porozumieniem stron z Jessiką Carter. Na miejsca Amerykanki znalazło się jednak zastępstwo, a nową „starą” zawodniczką AZS-u została Britney Jones, która zastępowała Carter, gdy ta nabawiła się kilkutygodniowego urazu na początku sezonu. 37-latka zgłasza już pełną gotowość do gry.

Przeczytaj więcej: Od zastępstwa do pełnego etatu. Enea AZS Politechnika Poznań zbroi szeregi i ogłasza wzmocnienia. Za Amerykankę przyjdzie inna Amerykanka

W minionej kolejce Akademiczki musiały uznać wyższość rywalek na własnym terenie. W meczu domowym poznanianki przegrały 68:83 z 1KS-em Ślęzą Wrocław. Choć wrocławianki były faworytkami pojedynku, to gospodynie w ostatnich spotkaniach wyłącznie zachwycały. Starcie z drużyną z topu zweryfikowało jednak pewne problemy. Po pierwszej wygranej kwarcie – 21:19, przyszła fatalna druga część spotkania – 14:23. Po powrocie z szatni nie było wcale lepiej. Przyjezdne kontrolowały przebieg wydarzeń aż do końca, a wypracowana na dystansie przewaga dała im nieco spokoju w końcówce. Najwięcej punktów w meczu zdobyła Agnieszka Skobel. Dobre spotkanie mają za sobą także Jessika Carter i Jovana Popović. 

Przeczytaj więcej: Enea AZS Politechnika nie znalazła sposobu na Ślęzę Wrocław. Poznanianki wyraźnie przegrały z faworytkami. Świetny występ defensywy drużyny gościn

Niechlubna statystyka nie tylko na wyjeździe

W ostatnim grudniowym meczu bydgoszczanki ponownie zdołały ukraść cenne punkty, przybliżając się nieco do reszty stawki. 28 grudnia ich łupem padły prestiżowe derby województwa, w którym przyszło im zagrać z Energą Toruń. Koszykarki z miata piernika ewidentnie ostatnio złapała zadyszka, a całość zakończyła się wygraną gościń z Bydgoszczy 96:87. Zespół do wygranej poprowadziła Taisheka Porchia, która zakończyła zawody z aż 23 punktami na koncie. Mimo wszystko Amerykanka mogła liczyć na wsparcie pozostałych koleżanek.

Liderką KS-u Basketu jest wyżej wspomniana Taisheka Porchia, która w 10 meczach zdobyła 134 punkty. Mocnym ogniwem w ataku jest również Wiktoria Keller. Tytuł najskuteczniejszej egzekutorki z dystansu należy się z kolei Karinie Michałek, która rzuciła dotąd 17 "trójek". W ligowej czołówce asyst plasuje się natomiast Julia Drop. Statystyki te nie powalają, szczególnie w porównaniu z drużyną Akademiczek, które dysponują zdecydowanie większym potencjałem, lecz chęci i dobrego grudnia bydgoszczankom nikt nie odbierze.

Spotkanie w Bydgoszczy pomiędzy KS-em Basketem Bydgoszcz Ekstraklasa sp. z.o.o. a Enea AZS-em Politechnika Poznań zostanie rozegrany w sobotę - 4 stycznia. Początek meczu zaplanowano na godzinę 14:00.