Pierwsza kwarta była wyrównana, bo po początkowej przewadze MUKS-u do głosu doszły ostrowianki. Głównie za sprawą skutecznej obrony strefowej i szybkich kontrataków. Pierwszą część spotkania poznanianki przegrały 12:13.
Na początku drugiej kwarty z rzutami z dystansu koszykarki MUKS-u wciąż miały problem, ale sygnał do ataku dała Aleksandra Burzyńska, która akcjami 2+1 pomogła zbudować 10-punktową przewagę. Gdy dwa razy za trzy punkty trafiła Marta Dymała, a po chwili zrobiła to Natalia Błaszczak było 31:18. Do przerwy zespół Macieja Brodzińskiego prowadził 40:32.
Niemoc w trzeciej kwarcie
Początek trzeciej kwarty to strzelecka niemoc poznanianek, które pierwsze punkty z gry zdobyły ... na 10 sekund przed końcem tej części spotkania. Była to celna trójka Burzyńskiej, po której MUKS odzyskał prowadzenie 50:46. Wcześniej gospodynie punktowały tylko z rzutów osobistych. Koszykarki Ostrovii nie tylko odrobiły straty, ale przez moment były na prowadzeniu.
Te trzecie kwarty wciąż są dla nas problemem. Budujemy sobie przewagę, a potem przesypiamy i nie potrafimy tego prowadzenia utrzymać. Chociaż cały czas nad tym pracujemy
- mówiła Aleksandra Burzyńska.
Przebudzenie nastapiło w czwartej kwarcie, która była wojną nerwów. MUKS prowadził już 10 punktami, ale po kolejnej indywidualnej akcji najskuteczniejszej w zespole gości Katarzyny Joks Ostrowia niemal całą stratę odrobiła. W końcowych dwóch minutach zespół MUKS-u zachował więcej zimnej krwi, a dodatkowo drużyna przyjezdnych musiała sobie radzić bez Karoliny Dżochowskiej, która doznała kontuzji. MUKS Poznań pokonał Ostrovię 63:58.
Jestem bardzo niezadowolona z tego spotkania, ponieważ mimo pełnego zaangażowania i walki to ten mecz nie miał tak wyglądać od pierwszych minut. Miałyśmy narzucć swój styl grania, mimo tego, że te style są podobne, ale to MUKS przejął kontrolę, my musiałyśmy gonić, a tego nie lubimy robić. Udało nam się straty odrobić, w trzecią kwartę weszłyśmy z lepszą koncentracją, ale na dzisiaj to nie wystarczyło
- skomentowała Katarzyna Joks, kapitan Ostrovii Basket.
Dla MUKS-u Poznań była to 11. wygrana w sezonie, która daje 4. miejsce w tabeli. Na ósmym są koszykarki Ostrovii, które przegrały już szósty raz na wyjeździe. Już w przyszłą niedzielę, 11 lutego o godz. 16.00 poznanianki w zaległym meczu 15. kolejki podejmą we włansej hali RMKS Rybnik.
MUKS Poznań - KS Basket Ostrovia Ostrów Wielkopolski 63:58
Punkty dla MUKS-u: Aleksandra Burzyńska 18, Alicja Szloser 10, Marta Dymała 10 (10 asyst), Eliza Łakoma 10, Zuzanna Winkel 5, Natalia Błaszczak 3, Wiktoria Piotrowska 3, Kornelia Sobańska 2, Paulina Szymańska 2
Najwięcej dla Ostrovii: Katarzyna Joks 18
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.