Podopieczni trenera Grzegorza Wojtkowiaka mają za sobą intensywny tydzień – to już ich trzecie starcie w przeciągu kilku dni. W poprzedni weekend pokonali drugoligowy KKS Kalisz 3:2, a w środku tygodnia rozgromili Wartę Gorzów aż 6:0.
Sobotnie starcie z Lechią Zielona Góra, ósmym zespołem III grupy Betclic 3. Ligi, było dla lechitów kolejnym testem formy przed nadchodzącą rundą. Choć gospodarze wyszli na prowadzenie w 80. minucie, rezerwy Kolejorza nie zamierzały wracać do Poznania na tarczy. Skowroński w decydującym momencie zachował zimną krew i swoim trafieniem doprowadził do wyrównania.
- Fajny pojedynek, myślę, że więcej działań z piłką po naszej stronie. Skutecznie wychodziliśmy spod pressingu przeciwnika w tej pierwszej fazie meczu. Obie drużyny potrafiły stworzyć sytuacje bramkowe, dwukrotnie w poprzeczkę trafił rywal, dobrze też interweniował Mędrala. My również byliśmy groźni, ale zabrakło trochę szczęścia, bo uderzyliśmy dwa razy w poprzeczkę i raz w słupek z bliskiej odległości. W końcówce trochę głupio stracona bramka, ale dzięki determinacji tuż przed zakończeniem spotkania doprowadziliśmy do wyrównania. Patrząc z perspektywy całego meczu był to wartościowy czas dla drużyny – powiedział na oficjalnej stronie Lecha Poznań, trener Grzegorz Wojtkowiak.
Przed Lechem II Poznań ostatnia zimowa próba – już w przyszłą sobotę zmierzą się z rezerwami Śląska Wrocław w meczu kontrolnym przed pucharowym spotkaniem z Jarotą Jarocin i wznowieniem ligowych rozgrywek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.