Igor Grzybek nie dołożył kolejnego złotego medalu do swojej kolekcji
Kadetów AZS OŚ Poznań na mistrzostwach w Grecji reprezentował Igor Grzybek. Forma młodego taekwondzisty w ostatnim czasie była rewelacyjna, bowiem wygrał w swojej kategorii wagowej na Polish Open złoty medal, a później powtórzył swój sukces tym razem w Pucharze Burmistrza Środy i Starosty Średzkiego.Niestety swój udział w prestiżowej imprezie w Atenach zakończył na pierwszej rundzie. W kategorii do 57 kilogramów stanął do pojedynku z Chorwatem Hrvoje Jeliciem. Reprezentant AZS OŚ Poznań w pierwszej rundzie wykazywał się inicjatywą i dużą determinacją w tym, by pokonać swojego rywala. Mimo iż optycznie wyglądał pewniej, Chorwat zadawał mu na tyle precyzyjne ciosy, że pozwoliło mu to wygrać rundę aż 9:2.
Igor przyjął później bardziej defensywną postawę i starał się kontratakować przeciwnika, który zdecydował się na częstsze wyprowadzanie ciosów. Ta taktyka zdecydowanie popłaciła i młody zawodnik zreważnował się Jeliciowi, pokonując go aż 12:2. Rywal Grzybka wyglądał na zupełnie zaskoczonego obrotem spraw często, przyjmując nawet ciosy w okolicach głowy.
Niesiony pewnością siebie Igor Grzybek ostatecznie przegrał w trzeciej rundzie. Jelić wykazał się stalowymi nerwami i precyzją, wykorzystując momenty, gdy Polak odsłaniał się przy kopnięciach. Dobrego wyniku zawodnika AZS OŚ Poznań nie uratowała nawet wymiana ciosów w ostatnich sekundach i ostatecznie Chorwat zwyciężył 9:4.
Emocjonujący pojedynek Aleksandry Wielińskiej
Sporo do udowodnienia na turnieju w Grecji z pewnością miała także Aleksandra Wielińska. Jednak i tu na AZS OŚ Poznań czekała przykra niespodzianka, bowiem zawodniczka tak samo jak Igor Grzybek odpadła w pierwszej rundzie. Na przeciwko niej stanęła reprezentantka Danii - Angelique Chruszczyk.Młoda taekwondzistka z Poznania od samego początku zdawała się oddać inicjatywę swojej przeciwniczce na macie. Ta taktyka zdawała egzamin, bowiem Wielińska szybko wyszła na prowadzenie 3:0 w pierwszej rundzie i świetnie parowała kopnięcia przeciwniczki. Ostateczny rezultat pierwszego pojedynku wyniósł 5:0 dla Polki i wydawało się, że przy tak dobrej formie w defensywie żadna krzywda nie może się stać podopiecznej trenera Marka Zawadki.
W drugiej rundzie pojedynek bardziej się ożywił. Aleksandra Wielińska początkowo dała się zaskoczyć przez Chruszczyk, ale wyszła z wyniku 0:3 na 6:4. Chruszczyk tak łatwo się jednak nie poddawała i na 4 sekundy przed końcem walki wyszła z opresji, pokonując przeciwniczkę 10:6.
W decydującym starciu obie strony znów nie decydowały się przez długi czas na atak. Każda z nich miała za dużo do stracenia i dopiero na 18 sekund przed końcem walki pojedynek się ożywił. To Aleksandra Wielińska optycznie prezentowała się lepiej na macie, zasypując reprezentantkę Danii gradem ciosów, lecz ta wykazała się większą precyzją. Młoda taekwondzistka mocno przeżywała tę porażkę tuż po zakończeniu walki, ale trener Marek Zawadka w rozmowie z nami przyznał, że jest z niej oraz z Igora Grzybka bardzo dumny.
Poznańskie środowisko taekwondo ma powody do zadowolenia
Taekwondziści z Poznania mogli mimo wszystko świętować pewne sukcesy. Wszystko to za sprawą dyspozycji przedstawicieli lokalnego klubu AZS AWF. Lena Mielcarek została vicemistrzynią na turnieju kadetów w Atenach w kategorii do 44 kilogramów. Pokonała na swojej drodze zawodniczki z Austrii, Grecji, Czech i Rosji. W finale niewiele lepsza okazała się tylko przedstawicielka Irlandii.Srebrny medal na tej imprezie zdobył również Wiktor Frydrychowicz. Polak rywalizował w kategorii do 65 kilogramów.
Natomiast Lena Kaszkowiak dotarła do ćwierćfinału w kategorii do 41 kilogramów, gdzie przegrała ostatecznie z reprezentantką Ukrainy. Tym samym zakończyła rywalizację tuż za podium. Bez medalu do Polski wróciła również Grace Okpuruka, która ostatecznie uplasowała się na piątym miejscu.
Komentarze (0)