Po 15. latach istnienia krajowych rozgrywek, ESL Polska zapowiedziało rozegranie ostatniego, 27. sezonu, który odbędzie się pod koniec roku. Mistrzostwa rozgrywane w grze Counter-Strike od 2008 roku wyłaniały regionalnego mistrza, który nie tylko zgarniał większą część puli pieniężnej liczącej 100 000 złotych, ale również zyskiwał bezpośredni awans do kwalifikacji do turnieju IEM Katowice, jednego z największych turniejów globalnego, CS-owego kalendarza.
Przede wszystkim warto zaznaczyć, że żegnamy się nie tylko z ESL Mistrzostwami Polski, ale całym cyklem ESL National Championships. To decyzja, którą podjęliśmy na szczeblu globalnym, by lepiej skupić się na potrzebach kibiców i graczy. Nie da się ukryć, że uwaga widzów skupiona jest dziś przede wszystkim na wielkich, globalnych wydarzeniach wypełniających międzynarodowe areny. (...) W tym kontekście naturalnym ruchem jest dla nas skupienie się na rozwoju innych platform rywalizacji, które – i jestem o tym przekonany – z powodzeniem wypełnią lukę po EMP.
– wyjaśnił decyzję rzecznik polskiego oddziału ESL, Adrian Kostrzębski.
W istocie, decyzja ESL FACEIT Group, największego organizatora turniejów esportowych, dotykać będzie znacznie więcej niż tylko polskie mistrzostwa. Założony 21 lat temu esportowy puchar Niemiec, pierwowzór dla wszystkich mistrzostw regionalnych, a także matecznik, z którego wyrosło samo ESL, będące oryginalnie niemiecką marką, także zostanie zamknięty. Regionalne turnieje w krajach Beneluksu, Francji, Hiszpanii i Turcji również zostały zamknięte w trybie natychmiastowym. Turnieje w państwach Oceanii, w Brazylii, Niemczech, Zjednoczonym Królestwie i Irlandii, oraz właśnie w Polsce zapowiedziały rozegranie do końca roku ostatniego sezonu mistrzostw pod egidą ESL.
Zmiana, zdaniem oficjeli reprezentujących ESL, podyktowana jest zmieniającym się krajobrazem sceny esportowej. 20 lat temu, zapotrzebowanie na krajowe rozgrywki było znacznie większe, gdyż mało kto organizował duże, międzynarodowe wydarzenia, tak bardzo typowe dla dzisiejszych turniejów. Niskie, lub wręcz zerowe budżety drużyn uniemożliwiały dalekie podróże, więc naturalnym krokiem było tworzenie regionalnych mistrzostw krajowych. Jak dalej wyjaśnił Adrian Kostrzębski, potrzeba dla istnienia mniejszych, krajowych turniejów naturalnie zanikła, w obliczu rozwoju profesjonalnych lig kontynentalnych i światowych.
Od pojawienia się Intel Extreme Masters, przez debiut ESL Pro League w 2015 roku, powstanie Challenger League, na połączeniu z FACEIT nie kończąc – cegiełka po cegiełce rozwijaliśmy ekosystem tak, by umożliwiać graczom zrównoważony rozwój (...). To nie są decyzje podejmowane od ręki. Do ogłoszenia przygotowywaliśmy się od dawna, czekając na moment, w którym stworzony system będzie kompletny. Ten moment właśnie nadszedł.
– dodał Kostrzębski.
Według zapowiedzi, lokalne drużyny korzystające z przywileju "zakwalifikowania się do kwalifikacji" nadal będą mogły dostać się na większe turnieje, tak jak miało to miejsce w przypadku zwycięzców MP, którzy dostawali przepustkę do IEM w Katowicach. Dla krajowych drużyn mają powstać lokalne drabinki kwalifikacyjne.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.