Kumulacja spotkań w pierwszy weekend marca była spowodowana przełożeniem spotkania pomiędzy Wandą Kraków a UAM-em. Starcie w ramach 15. serii spotkań Ekstraligi Futsalu Kobiet rozpoczęło się ostatecznie w sobotę o 12:15. Wynik już w czwartej minucie meczu otworzyły gospodynie, gdy Komisarczyk nie pomyliła się w sytuacji sam na sam. Poznanianki odpowiedziały jeszcze przed przerwą, gdy własne uderzenie skutecznie dobiła Grzybowska. W drugiej połowie wynik nie uległ zmianie, choć gospodynie z Grodu Kraka miały po przerwie okazje, by zapisać na swoim koncie komplet punktów.
Po analizie wczorajszego meczu mogę stwierdzić, że była to sinusoida. Z jednej stronny bralibyśmy ten remis w ciemno, bo wiemy z jakimi problemami i kontuzjami się borykamy. Z drugiej natomiast wiedzieliśmy, że była szansa na coś więcej. Z naszej strony było bardzo dużo niedokładności, kontr, których nie wykorzystałyśmy, a także brakowało ostatniego podania. Jednak rywalki w drugiej połowie miały trzy przedłużone rzuty karne, które wybroniłyśmy. Osobiście ten remis na ten moment traktuję jak trzy punkty
- podsumowuje trenerka AZS UAM Poznań, Violetta Biegańska.
Długa podróż i pojedynek z bezpośrednim ligowym rywalem musiał mieć wpływ na to, jak poznański zespół będzie wyglądał w niedzielę. W meczu 1/8 Pucharu Polski rywalem Akademiczek był inny zespół z Ekstraligi, czyli Rolnik Głogówek. W pierwszej połowie to przyjezdne częściej dochodziły do dogodnych okazji – trafiły nawet w słupek – jednak jedynego gola zdobyły gospodynie. Po dobrej kontrze gola otwierającego wynik zdobyła Maria Katarzyńska.
Ze względu na to jaki mieliśmy weekend nie mogliśmy sobie tutaj pozwolić na taką otwartą piłkę. Drużyna przeciwna też dopiero później do nas podeszła. Byliśmy więc nastawieni na kontry
- dodawała Violetta Biegańska.
W drugiej połowie gospodynie odważniej ruszyły na rywalki. Futsalistki Rolnika miały jednak także swoje okazje, jednak nie były w stanie pokonać stojącej między słupkami Alicji Jezierskiej. Do siatki trafił za to zespół z Poznania, a konkretnie Monika Skowrońska, która najlepiej odnalazła się w zamieszaniu pod bramką. Przyjezdne nie poddały się i uzyskały gola kontaktowego, którego po składnej akcji zdobyła Martyna Małolepsza. Podrażniło to Akademiczki i po zaledwie dwudziestu sekundach Zuzanna Krystkowiak ponownie dała gospodyniom dwie bramki przewagi. To spowodowało lekkie rozluźnienie w ich zespole, dzięki czemu drużyna z Opolskiego dochodziła do sytuacji. Jedną z nich ponownie wykorzystała Małolepsza, gdy po rykoszecie piłka wpadła pod jej nogi.
Odczuwałyśmy zmęczenie, ale czułyśmy też luz i chciałyśmy cieszyć się grą, stąd też pojawiła się taka mała chwila odpuszczenia, ale później pokazałyśmy kto dzisiaj jest lepszy
- zaznaczała strzelczyni pierwszej bramki, Monika Skowrońska
Kropkę nad „i” postawiła Gabriela Przybył, która przejęła piłkę w środku pola i mocnym uderzeniem między nogami bramkami przypieczętowała awans UAM-u do ćwierćfinału.
Myślę, że dzisiaj musiałyśmy bardzo mocno walczyć z naszymi głowami, ze zmęczeniem, które się pojawiało. Było widać na rozgrzewce, że dziewczyny były w stanie nastawić się pozytywnie na dzisiejszy mecz. Było to wyrównane starcie, choć myślę, że wynikało to w dużej mierze z naszej walki ze zmęczeniem. Niemniej uważam, że wygrana była zasłużona. Byłyśmy skuteczne w tym co robiłyśmy i jestem dumna ze swojego zespołu, bo wygrał ten mecz głównie mentalem.
- analizowała niedzielny pojedynek Biegańska.
Czuję wielką radość, bo pomimo zwycięstwa jest to mecz, który nas bardzo zbudował jako drużynę. Walczyłyśmy do końca i myślę, że włożyliśmy w to spotkanie całe serce.
- dodawała Skowrońska.
W ligowej tabeli UAM znajduje się na siódmej pozycji. Następny mecz poznanianki zagrają już za tydzień – do Wielkopolski przyjedzie wicelider, Nowy Świt Górzno.
15. kolejka Ekstraligi Futsalu Kobiet
Wanda Kraków – AZS UAM Poznań 1:1 (1:1)
Bramki: 4’ Kamila Komisarczyk - 17’ Alicja Grzybowska
1/8 finału Pucharu Polski
AZS UAM Poznań – LUKS Rolnik Głogówek 4:2 (1:0)
Bramki: 13' Maria Katarzyńska, 26' Monika Skowrońska, 28' Zuzanna Krystkowiak, 39' Gabriela Przybył - 28', 36' Martyna Małolepsza
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.