reklama

Szokująca decyzja zarządu Wiary Lecha. Trener został zwolniony. "Zdajemy sobie sprawę z tego, że decyzja jest ryzykowna"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Agata Fojut

Szokująca decyzja zarządu Wiary Lecha. Trener został zwolniony. "Zdajemy sobie sprawę z tego, że decyzja jest ryzykowna" - Zdjęcie główne

Decyzja o zwolnieniu głównego współtwórcy sukcesu sekcji Wiary Lecha to całkowite zaskoczenie dla fanów. | foto Agata Fojut

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

FutsalZ pewnością nie takich ogłoszeń na początku nowego roku oczekiwali kibice sekcji futsalu Wiary Lecha. W środę klub wydał oficjalny komunikat, że rezygnuje z usług trenera Dariusza Pieczyńskiego, który był jednym z głównych współtwórców historycznego awansu do I. ligi. O powodach w poniższym artykule.
reklama

Wiara Lecha, która w tym sezonie zadebiutowała w I lidze mężczyzn w futsalu, okazała się prawdziwą sensacją rozgrywek. Chociaż sezon rozpoczęła od remisu na własnym boisku, później niemal nie przegrywała. Zanotowała tylko jedną porażkę z Futsalem Świecie i zakończyła 2024 rok na drugim miejscu w tabeli, tracąc jedynie trzy punkty do lidera. Dodatkowo mogła się pochwalić drugą najskuteczniejszą ofensywą w całej lidze, wliczając grupę południową, zdobywając aż 64 bramki. Obrona również spisywała się doskonale – Wiara Lecha miała trzecią najszczelniejszą defensywę w obu grupach.

Jednak nawet dziewięć zwycięstw w ostatnich dziesięciu meczach nie wystarczyło do tego, by zespół uniknął radykalnych zmian w klubie. Zarząd Wiary Lecha zdecydował się na ruch, który całkowicie wstrząsnął szatnią - zwolnił trenera.

reklama

Wiara Lecha traci trenera w środku sezonu

Decyzja o zwolnieniu trenera Dariusza Pieczyńskiego, po tak imponujących wynikach była całkowitym zaskoczeniem. Szczególnie, że to on wcześniej poprowadził drużynę do I. ligi i sprawił, że beniaminek zaczął się liczyć w walce o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Oprócz statusu legendy polskiego futsalu Pieczyński był też ikoną Wiary Lecha, której barwy reprezentował także jako zawodnik. Ostateczna decyzja zapadła na początku roku. We wtorek po wieczornym treningu Pieczyński miał poinformować o wszystkim członków pierwszego zespołu i pożegnać się z drużyną. 

Zdaniem prezesa Wiary Lecha pożegnanie przebiegło w dobrej atomsferze, a sam Dariusz Pieczyński życzył klubowi powodzenia.

reklama

- Uznaliśmy, że na tym stanowisku jest konieczna zmiana. Nie miało to związku z żadnymi pozasportowymi sprawami. Wyniki były bardzo dobre i zdajemy sobie sprawę, że ta wiadomość jest szokująca, ale uznaliśmy, że ten zespół potrzebuje zmiany na tym stanowisku- tłumaczył Paweł Piestrzyński, prezes Wiary Lecha.

Trudna sytuacja Wiary Lecha

Sytuacja Wiary Lecha jest teraz bardzo niepewna. Decyzja o zwolnieniu trenera Dariusza Pieczyńskiego zapadła na trzy dni przed pucharową rywalizacją z Red Dragons Pniewy, która rozpocznie się w sobotę o 13:00 w hali poznańskiej politechniki. Natomiast tydzień później zespół Lechitów czekać będzie trudny wyjazd do Pułtuska. 

reklama

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że decyzja jest ryzykowna, ale wierzymy, że obroni się ona podczas sezonu. Jeśli chodzi o cel, wiadomym jest, że jest nim awans, albo chociaż walka o awans w barażach. Liczymy na to, że cel uda się zrealizować, a zmiana nie będzie miała negatywnego wpływu na walkę o promocję - przekonywał prezes Piestrzyński.

W tym momencie trwa ustalanie formalności z nowym trenerem. Zdaniem prezesa wszystko zostało ustalone tuż przed rozmową z dotychczasowym szkoleniowcem. Paweł Piestrzyński przekonuje, że nic nie było ustalane za jego plecami od kilku tygodni. Nazwisko nowego szkoleniowca poznamy w środę wieczorem, a według zapowiedzi prezesa Wiary Lecha będzie to osoba ze środowiska klubu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Sportowy Poznań Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama