Najlepiej z przedstawicieli naszego miasta w rywalizacji poradziły sobie gospodynie, czyli zawodniczki poznańskiego UAM-u. Zespół, w którego barwach pojawiło się kilka futsalistek znanych z ekstraligowych parkietów, rywalizację rozpoczął od derbowego pojedynku z AWF-em. W tym spotkaniu nie brakowało emocji i twardej walki, a drużyny ostatecznie podzieliły się punktami po remisie 2:2. Kolejne dwa mecze grupowe to dwie łatwe wygrane: aż 20:0 z WAT Warszawa i 5:1 z PW Warszawa. W półfinale było nieco trudniej, bo zwycięzca grupy D, czyli AWFiS Gdańsk postawił się poznaniankom, ale ostatecznie to zespół prowadzony przez Wojciecha Weissa zwyciężył 2:1. W finale turnieju lepsza okazała się jednak drużyna WSG Bydgoszcz, która wygrała 1:0 po golu Julii Basty.
Celem było wyjście z grupy z pierwszego miejsca i awans do finałów, co nam się udało. Myślę, że z całego turnieju jesteśmy bardzo zadowolone. Fajnie, że każda z dziewczyn bez występu w AMP-ach mogła zadebiutować. Oczywiście nie zabrakło też doświadczonych zawodniczek, więc stworzyliśmy ciekawy mix. Mecz finałowy mógł się potoczyć w dwie strony, czułyśmy, że zadecyduje jedna bramka i tak ostatecznie było. Jednak to o niczym nie decyduje bo medale będą rozdawane w Warszawie a to drugie miejsce pokazuje, że będziemy się w tym turnieju liczyć
– podsumowała wieloletnia zawodniczka UAM-u, Alicja Zając.
Do wyjazdu do Warszawy na turniej finałowy może się już szykować także AWF Poznań. Co ciekawe, w tej drużynie także zagrało kilka zawodniczek, które w lidze reprezentują barwy UAM-u. Reprezentacja Akademii Wychowania Fizycznego po remisie na otwarcie rywalizacji pokonała kolejno PW Warszawa 7:0 i WAT Warszawa 4:1. Wystarczyło to na zajęcie drugiego miejsca w grupie. W kolejnej fazie poznanianki okazały się lepsze od UŁ Łódź 3:2, tym samym rezerwując swoje miejsce w turnieju finałowym. Na zakończenie rywalizacji w starciu o 5. lokatę okazały się lepsze od UWM Olsztyn 1:0.
- Wiedziałyśmy, że naszym pierwszym rywalem będzie AZS UAM Poznań, więc mocno nastawiałyśmy się na walkę, a samo spotkanie mogło być bardzo ciekawe dla widzów. Naszym celem był awans do finałów AMP - i ten cel osiągnęłyśmy. Nasza drużyna jest bardzo ambitna i mimo pewnego awansu w meczu o 5. miejsce chciałyśmy pokazać, że w pełni na to zasłużyłyśmy wygrywając ten mecz, co się udało. Końcowe wyniki AMP są dla nas bardzo satysfakcjonujące: 4 mecze wygrałyśmy, a jeden zremisowałyśmy - co świadczy o tym, że w okresie przygotowawczym pracowałyśmy na pełnych obrotach
– zaznaczyła trenerka zespołu AWF, Natalia Modrzejewska.
Najsłabiej spisał się w turnieju zespół Poznańskiej Politechniki. Drużyna ta uplasowała się na 11. pozycji. W fazie grupowej udało jej się wywalczyć 6 punktów, wygrywając dwa spotkania: 4:2 z UMe Łódź oraz 4:3 z AMW Gdynia, jak i przegrywając dwa: 0:14 z UŁ Łódź i 1:12 z AWFiS Gdańsk. Dało to trzecią pozycję w pierwszej fazie turnieju. W meczach pucharowych najpierw przyszła porażka z PW Warszawa 2:4, a później wygrana 3:1 z PG Gdańsk na zakończenie rywalizacji.
Myślę, że to jeden z tych sezonów AMP-ów, który możemy zapisać na plus. Sama drużyna uważa, że zaprezentowała się korzystnie i pokazała pazur Rozgraliśmy dużo, bo aż sześć spotkań, z czego trzy udało się wygrać. Jeśli chodzi o porażki to dwie odnieśliśmy z zespołami, które były od nas poziom wyżej i z tych meczów chcieliśmy głównie czerpać naukę. Natomiast w pojedynkach z drużynami na podobnym poziomie trzy razy udało się wygrać, jednocześnie dobrze się prezentując. Zawodniczki po turnieju same stwierdziły, że są bardzo zadowolone zwłaszcza ze swojej gry w ofensywie. Dotychczas nasz zespół był znany z mądrej defensywy i gry z kontry, a w tym roku udało się dołożyć atak
– podkreśla trener zespołu Politechniki, Radosław Jurga.
Poza zespołami UAM i AWF Poznań awans do turnieju finałowego z poznańskiego półfinału wywalczyły drużyny WSG Bydgoszcz, AWF Warszawa, AWFiS Gdańsk, UWM Olsztyn i UG Gdańsk. Rywalizacja o Akademickie Mistrzostwo Polski rozstrzygnie się pod koniec lutego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.