Patrycja Tomaszkiewicz trafiła do Poznania już w zeszłym sezonie. Występowała wówczas w zespole młodzieżowym, będąc jego mocnym punktem. Mierząca 179 cm wzrostu skrzydłowa rozegrała 17 meczów w I-ligowych rezerwach poznańskiego klubu, notując średnio 6 punktów, 5 zbiórek i asystę w 15 minut gry. Szczególnie udana w jej wykonaniu była końcówka ligi. W starciach z UKS-em Basketem SMS-em Aleksandrów Łódzki i Eneą AZS-em AJP II Gorzów Wlkp. zdobyła kolejno 19 i 20 punktów.
Za Patrycją naprawdę świetny sezon juniorski. Bardzo mi zaimponowała swoją walecznością i ogromną ambicją. Dołączenie do drużyny trenera Szawarskiego to nagroda za pracę, jaką wykonała. Jest to naturalny krok w naszym klubie, gdzie konsekwentnie od lat stawiamy na rozwój młodych zawodniczek
- powiedział w rozmowie z klubowymi mediami Łukasz Zarzycki, wiceprezes ds. sportowych Enei AZS-u Politechniki Poznań.
16-letnia zawodniczka nie kryła radości z dołączenia do drużyny seniorskiej i zapowiedziała walkę o minuty w najwyższej klasie rozgrywkowej w kraju.
Bycie częścią zespołu ekstraklasowego będzie dla mnie nowym doświadczeniem i na pewno wielką szansą na rozwój oraz poprawę moich umiejętności. Jestem za tę możliwość bardzo wdzięczna i postaram się wnieść do zespołu jak najwięcej. Będzie to dla mnie drugi sezon w Poznaniu, mam nadzieję, że równie owocny w sukcesy jak poprzedni
- zaznaczyła Patrycja Tomaszkiewicz.
Najlepszy sezon od lat
Poprzednie rozgrywki przyniosły kibicom ze stolicy Wielkopolski sporo powodów do radości. Zespół prowadzony przez Wojciecha Szawarskiego zakończył sezon zasadniczy na wysokim 3. miejscu, ustępując jedynie Polskiej Strefie Inwestycji Enei Gorzów Wlkp. i BC Polkowice. Bilans 12 zwycięstw i 8 porażek dawał nadzieję na udaną przygodę w play-offach. Niestety, już w I rundzie Akademiczki musiały uznać wyższość MB Zagłębia Sosnowiec, z którym przegrały 0:3 w serii. Finalnie poznanianki zakończyły więc ligowe zmagania na 5. pozycji w kraju.
Przed sezonem bralibyśmy takie miejsce w ciemno. Oczywiście, pozostaje lekki niedosyt, bo byliśmy o krok od awansu do półfinału z uwagi na fakt, że wszystkie trzy mecze były bardzo wyrównane. Cieszy spore zainteresowanie naszymi meczami i to, że młode zawodniczki zyskały sporo doświadczenia.
- zaznaczył w wywiadzie dla telewizji WTK wiceprezes Łukasz Zarzycki.
Niepewna przyszłość gwiazdy
W ostatnich miesiącach niekwestionowaną liderką Politechniki była rozgrywająca Alesia Sutton, która co mecz rzucała średnio 17 punktów i rozdawała 6 asyst. Amerykanka przedłużyła umowę z poznańskim klubem, lecz według portalu JustWomensBasketball miała później podpisać kontrakt z... tureckim OGM Ormansporem. W tym wypadku pozostaje wyłącznie czekać na rozwój wydarzeń.Kibice z Poznania mogą być natomiast pewni, że jesienią na parkiet w hali przy ul. Piotrowo 4 wybiegną: Mailis Pokk, Jovana Popović, Agnieszka Skobel, Blanka Napierała, Weronika Piechowiak, Zuzanna Puc, Malina Piasecka, Alicja Rogozińska, Mikayla Vaughn i Patrycja Tomaszkiewicz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.