reklama

Koszykarski hit dla Tarnovii. „Byliśmy żądni rewanżu"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Facebook / Będzie Stream

Koszykarski hit dla Tarnovii. „Byliśmy żądni rewanżu" - Zdjęcie główne

foto Facebook / Będzie Stream

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Koszykówka Sobotni mecz 26. kolejki II ligi koszykówki zapowiadał się pasjonująco. Do Tarnowa Podgórnego przyjechał wicelider tabeli, KSK Ciech Noteć Inowrocław, by stawić czoła trzeciej w stawce Tarnovii. W przekroju całego spotkania lepsi okazali się gospodarze, którzy triumfowali 80:73.
reklama

Walka o czołowe lokaty w grupie A II ligi nabiera rumieńców. Do zakończenia fazy zasadniczej pozostało już tylko kilka tygodni, ale wciąż trudno wyrokować, kto przystąpi do play-offów z pozycji czołowej trójki. Niezagrożony wydaje się jedynie ŁKS Coolpack Łódź, który do tej pory przegrał zaledwie dwa mecze, ale depczące mu po piętach KSK Ciech Noteć Inowrocław, Tarnovia Tarnowo Podgórne i AZS UMK Transbruk Toruń także mają o co grać. Fakt, że w sobotnie popołudnie miało dojść do starcia tarnowian z inowrocławianami, elektryzował fanów drugoligowego basketu.

Nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że oba zespoły zafundowały kibicom kawał dobrej koszykówki. W mecz dużo lepiej weszli pdopieczni Rafała Urbaniaka, którzy po niespełna siedmiu minutach gry prowadzili 19:8. Goście otrznąsnęli się i w drugiej kwarcie objęli na moment prowadzenie (25:24), co wyraźnie podrażniło Tarnovię. Dość powiedzieć, że miejscowi koszykarze zamknęli pierwszą połowę serią... 27:4 i na przerwę schodzili z wynikiem 51:29.

Dla nas wszystko układa się świetnie, natomiast wiadomo, że minęło dopiero dwadzieścia minut i kolejne tyle minut przed nami. Być może była to nasza najlepsza pierwsza połowa w tym sezonie. Noteć to silny zespół z szeroką rotacją, mają dużo doświadczonych zawodników. Taka przewaga jeszcze niczego nie gwarantuje. Najważniejsze jest to, co po czterdziestu minutach meczu

– zaznaczał w przerwie Szymon Drobina, prezes Tarnovii Tarnowo Podgórne.

Zgodnie z oczekiwaniami Noteć nie oddała spotkania bez walki. Na drugą połowę koszykarze Huberta Mazura wyszli zmotywowani i chcieli stopniowo odrabiać straty, ale Tarnovia odpowiadała na ich kilkupunktowe zrywy własnymi seriami punktowymi. To zaczęło się zmieniać w ostatniej odsłonie spotkania.

Prym wśród przyjezdnych wiedli Maciej Marcinkowski i Jakub Dłoniak, którzy potwierdzili, że słyną z miękkiego nadgarstka. Ich wysiłek spowodował, że na minutę przed końcem Noteć zbliżyła się do rywali na dystans ośmiu punktów. Gospodarze zachowali jednak zimną krew i ostatecznie zwyciężyli przed własną publicznością 80:73.

Gratuluję drużynie Tarnovii, zagrali bardzo energetycznie. Chcieli wygrać ten mecz, zostawili mnóstwo zdrowia. Słabo zaczęliśmy ten mecz, to na pewno była nasza bolączka. Do tego nie zatrzymaliśmy szybkiego ataku tarnowian, którzy w samej pierwszej połowie rzucili z tego tytułu aż dwadzieścia punktów. W nasze poczynania wkradł się chaos, nie mieliśmy dobrych pozycji w ataku. W trzeciej kwarcie zryw, powiedzieliśmy sobie w szatni, co trzeba poprawić. Wróciliśmy do meczu, ale zabrakło nam zdrowia, skuteczności – zarówno pod deską, jak i z osobistych – no i mamy wynik, jaki mamy

– powiedział po meczu szkoleniowiec gości, Hubert Mazur.

Wiedzieliśmy, że to będzie trudne spotkanie, byliśmy żądni rewanżu, bo przegraliśmy w Inowrocławiu różnicą zaledwie kilku punktów. Chęć zrewanżowania się była niezależna od tego, że w tym momencie nasza wygrana niewiele zmienia w kontekście układu tabeli. W pierwszej połowie dobra obrona, zacieśnianie i zabezpieczenie zbiórki dały nam sporo sytuacji, po których mogliśmy łatwo zdobyć punkty z kontrataku. Wiedzieliśmy, że tak doświadczony zespół jak Noteć nie odpuści po przerwie, pomimo straty ponad dwudziestu oczek. Udało nam się wytrzymać fizycznie i psychicznie ich napór, dzięki czemu wygraliśmy to spotkanie

– podsumował Rafał Urbaniak, trener Tarnovii Tarnowo Podgórne.

Tarnovia Tarnowo Podgórne – KSK Ciech Noteć Inowrocław 80:73
(22:16, 29:13, 11:14, 18:30)

Tarnovia: Ulchurski 21, Sroczyński 17 (9 zb.), Milczyński 13 (15 zb.), Rostalski 9 (14 zb., 7 as.), Gubernat 6, Bombrych 6, Kurach 6, Dominiak 2

Noteć: Marcinkowski 20, Dłoniak 18, Karpik 7, Robak 7, Samolak 5, Stawiak 5, Harris 4 (16 zb.), Filipiak 3, Grod 3, Szczepański 1

Transmisję z tego meczu można zobaczyć TUTAJ.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama