Trener Dawid Szulczek, chociaż zaznaczył, że do czerwca jest jeszcze dużo czasu i najpierw trzeba się skupić na tym, aby wyniki były jak najlepsze, to o ewentualnym przedłużeniu kontraktu z Wartą już rozmawiał.
Rozmawialiśmy o kontrakcie już w sierpniu, a potem w listopadzie i grudniu. Idzie to w dobrym kierunku, czyli, że będę miał przyjemność współpracować z władzami Warty trochę dłużej. Zobaczymy, jak będzie wyglądała nasza sytuacja w tabeli, bo trzeba wziąć pod uwagę, że na razie nasze miejsce pozostawia wiele do życzenia. Musi się ono porawić
- przyznał trener Zielonych.
Trudno się z nim nie zgodzić. Piłkarze Warty Poznań zakończyli rok na 15. miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy, czyli tuż nad strefą spadkową, nad którą mają zaledwie punkt przewagi. Z dziewiętnastu rozegranych dotąd meczów Zieloni wygrali zaledwie cztery, w tym tylko jeden na własnym stadionie. Utrzymanie się w PKO Ekstraklasie jest z pewnością kluczową sprawą w kontekście rozmów o nowej umowie szkoleniowca. A z kim Dawid Szulczek rozmawia o transferach, skoro z Warty odszedł Rafał Grodzicki - dyrektor sportowy odpowiedzialny właśnie za kontrakty?
Jestem nauczony, że w Warcie były zmiany i właścicieli i prezesów, mieliśmy też okresy bezkrólewia, dyrektorów również, natomiast kluczowe jest to, że klubem cały czas zarządza Bartek Farjaszewski, właściciel, i że od samego początku jest tu prezes Janicki. I to są najważniejsze osoby. A o transferach i kontraktach rozmawiam z Mateuszem Kamowski i Arturem Meissnerem
- wyjaśnił szkoleniowiec.
W pierwszym ligowym meczu w Nowym Roku Warta zmierzy się z czwartym obecnie zespołem w tabeli, Rakowem Częstochowa. Spotkanie zaplanowano na 11 lutego, na godzinę 12.30 w Grodzisku Wielkopolskim.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.