Grał w Lechu Poznań, teraz walczy o awans! W ostatnim meczu popisał się dubletem. "Podchodzę do tego z chłodną głową" [WIDEO]

Jesienią Patryk Olejnik rozegrał 17 spotkań, zdobywając jednego gola i notując asystę. Szybko stał się kluczowym zawodnikiem zespołu walczącego o awans. Wiosną kontynuuje dobrą passę – w dotychczasowych czterech meczach imponował jakością i skutecznością, ale to jego ostatni występ przeciwko Hutnikowi Kraków (3:0) był prawdziwym pokazem umiejętności.

W 23. kolejce przeciwko Hutnikowi Kraków Olejnik dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, odgrywając kluczową rolę w efektownym zwycięstwie Chojniczanki.

Pierwszego gola zdobył w 23. minucie. Jakub Żywicki dośrodkował bezpośrednio z rzutu rożnego, a bramkarz rywali nie zdołał opanować piłki. Olejnik zachował czujność i z bliska umieścił futbolówkę w siatce. W 75. minucie znów znalazł się w odpowiednim miejscu – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzył głową i przypieczętował zwycięstwo swojego zespołu.

- Jest to mój pierwszy dublet w seniorskiej piłce, ponieważ w juniorach zdarzyło się kilka razy ustrzelić jakiś zespół dwukrotnie. Na pewno jest to super uczucie i bardzo się cieszę, że mogłem dwiema bramkami przyczynić się do wygranej zespołu w meczu z Hutnikiem. Podchodzę do tego z chłodną głową i patrzę na to jako na zachętę do jeszcze cięższej pracy i chciałbym w każdym meczu dawać jeszcze więcej swojej drużynie - powiedział w rozmowie z nami, Patryk Olejnik.

Po takim występie wyróżnienia były tylko kwestią czasu. Portal Ligowiec wybrał go najlepszym zawodnikiem kolejki, a redakcja "Piłki Nożnej" umieściła w jedenastce 23. serii gier II ligi. Jego bramki można zobaczyć poniżej:

Dzięki tej wygranej Chojniczanka umocniła swoją pozycję w ligowej czołówce. Drużyna z Chojnic zajmuje obecnie 4. miejsce w tabeli z dorobkiem 43 punktów, tracąc pięć oczek do trzeciej Polonii Bytom. Podopieczni Damiana Nowaka wciąż liczą się w walce o awans, a forma Olejnika i innych młodzieżowców może odegrać kluczową rolę w decydujących meczach sezonu.

- W Chojnicach mamy bardzo mocną i równą kadrę, każdy jest w niej ważny. Uważam, że rywalizacja dobrze na nas wpływa, wszyscy z tego czerpią i przez to możemy podnosić nasze umiejętności indywidualne i rosnąć jako drużyna. Ja staram się rozwijać każdego dnia, wysyłać pozytywne sygnały do Trenera i łapać jak najwięcej minut na boisku - dodał Patryk Olejnik.

Przenosiny z Lecha Poznań do Chojniczanki okazały się dla Patryka Olejnika strzałem w dziesiątkę. Regularna gra, kluczowe trafienia i coraz większa rola w zespole pokazują, że młody pomocnik rozwija się w przyzwoitym tempie.