Po imponującym zwycięstwie 5:2 nad Legią Warszawa trener Niels Frederiksen zmienił poniedziałkowe plany treningowe, dając zespołowi dzień wolny. Chętni zawodnicy mogli jednak pojawić się na stadionie, by indywidualnie popracować nad formą. Wtorek również był dniem wolnym zgodnie z wcześniej ustalonym harmonogramem.
W środę piłkarze przeszli specjalistyczne testy biegowe, aby sprawdzić ich kondycję fizyczną.
- To tradycyjny w naszym przypadku test progresywny. Robimy go teraz dwóch powodów. Po pierwsze, chcemy porównać wyniki do tych z początku rozgrywek, czyli z lata. A po drugie, będziemy mogli w ten sposób zaplanować indywidualną pracę piłkarzy w okresie świąteczno-noworocznym, a także już podczas przygotowań do rundy wiosennej - powiedział na oficjalnej stronie Lecha Poznań, Karol Kikut, trener przygotowania motorycznego.
Czwartkowy i piątkowy trening pozwoli piłkarzom wrócić do bardziej intensywnych zajęć. Podczas czwartkowego treningu, który był otwarty dla przedstawicieli mediów nie zauważyliśmy Adriela Ba Louy. Obecny był za to Jan Niedzielski, wyróżniający się zawodnik rezerw Lecha Poznań, grający w środku pola.
Od soboty drużyna będzie miała trzy dni wolnego, a we wtorek wróci do zajęć i rozpocznie pełny mikrocykl przygotowawczy przed spotkaniem z GKS Katowice. Mecz odbędzie się w sobotę 23 listopada o godzinie 17:30 na Enea Stadionie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.