Daniel Batz docenił kapitana Kolejorza
Choć czwartkowe starcie Lecha Poznań z FSV Mainz zakończyło się podziałem punktów, podopieczni Nielsa Frederiksena mogli czuć rozczarowanie po końcowym gwizdku. Kolejorz zagrał naprawdę dobre spotkanie, a osiągnięcie korzystnego rezultatu uniemożliwiła kiepska skuteczność oraz świetna dyspozycja golkipera gości, Daniela Batza.Doświadczony, 34-letni bramkarz obronił aż siedem strzałów, a pokonać dał się tylko raz, w 41. minucie. Wówczas to do siatki trafił kapitan Lecha Poznań, Mikael Ishak, pewnie wykorzystując rzut karny, podyktowany przez rumuńskiego sędziego za faul na Luisie Palmie.
Spokój i precyzję szwedzkiego napastnika, który przez kilka minut trzymał piłkę w rękach, czekając na ostateczną decyzję arbitra, docenił bramkarz FSV Mainz. Przyznał on również, że Ishak zaskoczył go uderzeniem w środek bramki.
- Przed meczem obejrzałem chyba z 10 karnych wykonywanych przez niego i żadnego nie uderzał w środek. Strzelić karnego w taki sposób i jeszcze po tak długim czekaniu na wykonanie? Duży szacunek - mówił o sytuacji z 41. minuty czwartkowego meczu Daniel Batz.
Mikael Ishak w życiowej formie
Choć kapitan Lecha Poznań od pięciu lat imponuje skutecznością w niebiesko-białych barwach, obecny sezon zdaje się być jego najlepszym od momentu przybycia do stolicy Wielkopolski, a być może i w całej karierze. Gol w starciu z FSV Mainz był 20. trafieniem Szweda w obecnych rozgrywkach, a do przebicia tej bariery Ishak potrzebował zaledwie 28 spotkań. Kapitan Kolejorza zapisuje na swoim koncie gola lub asystę średnio co 81 minut - to fantastyczny wynik.Choć szwedzki napastnik ma na karku już 32 lata, zdaje się być w życiowej formie. Ishak wyrównał już swój dorobek bramkowy z sezonów 2020/21 i 2022/23, kiedy to - również grając w europejskich pucharach - udało mu się zanotować po 20 trafień. Pobicie wyniku z poprzednich rozgrywek, w których strzelił jednego gola więcej, wydaje się być więc jedynie kwestią czasu. Niewykluczone, że kapitanowi Lecha ta sztuka uda się już w czwartkowej rywalizacji z Sigmą Ołomuniec.
Komentarze (0)