Lech Poznań UAM musiał poradzić sobie z presją
Przed spotkaniem wydawało się, że Lech Poznań UAM po trudnym początku nowej rundy powrócił na dobrą drogę. W poprzedni weekend Niebiesko-Białe pokonały na własnym terenie w wielkim stylu bezpośredniego rywala zza pleców w tabeli - Medyk Konin - aż 3:0. Było to bardzo ważne zwycięstwo które mogło dodać podopiecznym trenerki Alicji Zając animuszu przed starciem ze Ślęzą Wrocław. Ona również dybała na potknięcie lechitek, by wskoczyć na pozycję wiceliderek, dającą awans do Ekstraligi.Ewentualna porażka poznanianek we Wrocławiu doprowadziłaby do tego, że obie ekipy zrównałyby się oczkami, a ponadto zmniejszyłaby się także przewaga Lecha nad Medykiem Konin. Ich rywalki zza miedzy wcześniej pokonały 5:0 rezerwy Czarnych Sosnowiec i traciły zaledwie jedno oczko do wiceliderek. Presja towarzysząca lechitkom była zatem niebagatelna.
Do comebacku lechitkom zabrakło niewiele
Pierwsza połowa wyjazdowego spotkania ponownie przyniosła zaskoczenie fanom poznańskiej drużyny. Lech podobnie jak w starciu z rezerwami Czarnych Sosnowiec w tej rundzie dał się zaskoczyć na początku spotkania i szybko przegrywał 0:2 po golach w piątej i dwudziestej pierwszej minjucie. Z pomocą poznaniankom ruszyła jednak pod koniec pierwszej połowy Zofia Porada, która dała Kolejorzowi bramkę kontaktową tuż przed przerwą. Wciąż jednak zespół trenerki Zając przegrywał, a Ślęza Wrocław stała przed ogromną szansą na wyprzedzenie rywalek w tabeli 1. ligi.Dla Lecha Poznań UAM w drugiej połowie wszystko jeszcze było możliwe, ale na 10 minut przed końcem gospodynie podniosły prowadzenie na 3:1. Piłkarki ze stolicy Wielkopolski mimo wszystko starały się walczyć do końca, o czym świadczyło trafienie Mariki Purgacz w ostatniej minucie podstawowego czasu gry. Żadna z piłkarek Kolejorza nie zdołała jednak pójść za ciosem i wyrwać Ślęzy chociażby jednego punktu. Wynik 3:2 dla gospodyń utrzymał się aż do końcowego gwizdka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.