- Mamy przyjemność ogłosić, że zostaje z nami kolejny ważny piłkarz, kapitan zespołu i jeden z liderów w szatni. Mikael Ishak podpisał nowy kontrakt, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2027 roku. Mika raz jeszcze nam zaufał, doskonale czuje się z rodziną w Poznaniu i mamy nadzieję, że dołoży kolejne piękne rozdziały do tej historii, którą już tutaj napisał. O wartości sportowej Mikaela nie trzeba przekonywać. To świetny napastnik, który na murawie pracuje dla drużyny, a przy tym jest niezwykle pożyteczny w polu karnym przeciwnika. Już w tym momencie jest najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii Kolejorza, a jestem przekonany, że jego rekordy strzeleckie zostaną jeszcze wyśrubowane i pomoże nam w osiągnięciu sukcesów - mówi Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy Lecha Poznań.
Szwed rozpoczął swoją przygodę z Lechem od świetnych występów w eliminacjach europejskich, gdzie drużyna pokonała m.in. Apollon Limassol 5:0, a po zwycięstwie 2:1 nad Charleroi awansowała do fazy grupowej Ligi Europy. Ishak zdobył wtedy łącznie osiem bramek, co dało mu tytuł króla strzelców rozgrywek 2020/2021 ex aequo z Harrym Kanem z Tottenhamu.
W kolejnym sezonie Lech, z Ishakiem jako kapitanem, zdobył mistrzostwo Polski, a Szwed strzelił 18 goli, w tym kluczowego w meczu z Piastem Gliwice (2:1), co zapewniło drużynie pozycję lidera na dwie kolejki przed końcem. Następne miesiące przyniosły historyczny sukces w Lidze Konferencji – Lech dotarł do ćwierćfinału, odpadając po zaciętym dwumeczu z Fiorentiną (1:4, 3:2).
Obecnie 31-letni Ishak jest najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii klubu, z dorobkiem 77 goli, co plasuje go na czwartym miejscu w klasyfikacji strzelców we wszystkich rozgrywkach oraz Ekstraklasie.
- Za mną już ponad cztery lata w Lechu, był to czas wzlotów i upadków. Graliśmy w Lidze Europy, a w następnych latach zostaliśmy mistrzami Polski i napisaliśmy piękny rozdział w Lidze Konferencji. Chcemy wspólnie kontynuować ten obiecujący projekt, przed nami jeszcze wiele pracy i myślę, że zmierzamy w odpowiednim kierunku. Mam nadzieję, że przede mną i drużyną świetlana przyszłość, w której będziemy wygrywać trofea i przynosić kibicom wiele radości - nie ukrywa kapitan Kolejorza.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.