Luis Palma dobrze odnalazł się w Poznaniu, co widać zarówno na boisku, jak i poza nim. Sympatię do zawodnika okazują także kibice Lecha, którzy chcieliby, aby Honduranin został w Kolejorzu na kolejny sezon.
25-letni lechita wniósł do drużyny jakość, dynamikę i kreatywność, a jego liczby tylko potwierdzają, że jest istotnym ogniwem zespołu. Zgodnie z zapisami umowy, Luis Palma pozostanie w Lechu do końca czerwca 2026 roku. W kontrakcie wypożyczenia znalazła się również opcja wykupu, jednak ewentualna decyzja Kolejorza wiązałaby się z ofertą opiewającą na kwotę około czterech milionów euro.
Na razie jednak przyszłość piłkarza pozostaje otwarta. Sam zawodnik w rozmowie z klubowymi mediami podkreśla, że nie wybiega myślami zbyt daleko w przyszłość.
- Cóż, trzeba czekać, co przyniesie przyszłość. Mam nadzieję, że ten sezon będzie dla nas dobry. Jak już mówiłem, chcę go zakończyć w najlepszy możliwy sposób. Co wydarzy się potem, to tylko zależy od Boga. My musimy na razie żyć tym, co tu i teraz. Będzie to niezbędne, aby dobrze zakończyć ten sezon – powiedział Palma na oficjalnej stronie Lecha Poznań.
Honduranin nie ukrywa też, że bardzo dobrze czuje się w Poznaniu i jasno określa swoje najbliższe cele.
- Moim celem jest zdobycie mistrzostwa Polski z Kolejorzem. Chcę też oczywiście powalczyć o wszystkie puchary, w których rywalizujemy. Chciałbym, aby moja forma była wysoka we wszystkich meczach, ale i na treningach, tak aby dzień po dniu zbliżać się do naszych celów i pomagać na boisku mojej drużynie – dodał Honduranin.
Palma w rozmowie z klubowymi mediami zaznaczył również, że możliwość rywalizacji na trzech frontach ma dla niego ogromne znaczenie. Przed Lechem runda wiosenna, w której Kolejorz będzie jednocześnie walczył w Pucharze Polski, Lidze Konferencji oraz PKO BP Ekstraklasie. Dla Honduranina to dodatkowa motywacja, a zarazem doskonała okazja, by zaprezentować się z jak najlepszej strony i jeszcze poprawić swój dorobek.
Komentarze (0)