Kilka dni temu, reprezentacja Polski U-21 zremisowała ze Słowacją 2:2, ale było to spotkanie towarzyskie. Teraz biało-czerwoni pod wodzą nowego selekcjonera rozegrali pierwszy mecz o punkty. Adam Majewski, który zastąpił Michała Probierza (ten objął stery w seniorskiej reprezentacji) debiut może zaliczyć do udanych. Polska, po bramkach Michała Rakoczego, Nikoli Zalewskiego, Tomasza Pieńki i dwóch Filipa Szymczaka pokonała Estonię 5:0. Wygrana mogła być jeszcze bardziej efektowna, gdyby nie dwa zmarnowane rzuty karne, Kajetana Szmyta i Szymona Włodarczyka.
Kolejny raz Polacy zagrają 17 listopada – na własnym terenie zmierzą się z Izraelem.
Polska U21 – Estonia U21 5:0 (3:0)
Polska U21: Tobiasz – Mosór, Lipkowski, Bejger – Pyrka (46. Marczuk), Rakoczy (71. Pieńko), Łęgowski, Zalewski, Szmyt (62. Buksa) – Marchwiński (46. Biegański), Szymczak (62. Włodarczyk)
Estonia U21: Kivila – Hussar, Liit (82. Vaher), Tammik, Sotsugov – Mihhailov, Palumets, Luts (63. Ivanov), Vassiljev (63. Teevali), Kuraksin (63. Veelma) – Sapovalov (84. Viidas)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.