Lech miał wobec niego pewne oczekiwania, ale zdrowie i forma nie pozwoliły mu realnie powalczyć o miejsce w składzie. Zimą Lončar opuścił Poznań i trafił do NK Istra 1961, podpisując kontrakt do 2027 roku. Jak się okazuje, zmiana otoczenia wyszła mu na dobre. W barwach chorwackiego klubu rozegrał już cztery spotkania, a jego drużyna nie przegrała żadnego z nich. Co więcej, w ostatnim starciu z NK Lokomotiva (3:2) nie tylko wpisał się na listę strzelców, ale także zaliczył asystę.
Jutro Istra ponownie zmierzy się z Lokomotivą, tym razem w ćwierćfinale Pucharu Chorwacji. Lončar, pełen optymizmu, wypowiedział się przed tym meczem na konferencji prasowej.
- Musimy kontynuować tę drogę, mamy dobrą energię i wizję naszego trenera, którą musimy po prostu podążać, nad którą musimy pracować i robić postępy z treningu na trening. Myślę, że to jest Istria, którą chcą zobaczyć wszyscy kibice - powiedział na oficjalnej stronie klubowej Stjepan Loncar.
Bośniak podkreślił również, że spodziewa się większego oporu ze strony rywali, ale jest przekonany, że jego drużyna znajdzie na to odpowiedź.
- Tworzymy świetną grupę, mamy dobrą energię i naprawdę świetnych ludzi. Wszyscy chcemy osiągnąć dobry wynik w tym sezonie – dodał.
Mecz odbędzie się we wtorek o godzinie 17:00.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.