reklama

Akademia Reissa nie może używać nazwiska legendy Lecha Poznań w nazwie. Czeka ją bolesna kara za niedotrzymanie umowy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Canal+Sport

Akademia Reissa nie może używać nazwiska legendy Lecha Poznań w nazwie. Czeka ją bolesna kara za niedotrzymanie umowy - Zdjęcie główne

Dawny wspólnik Piotra Reissa musi usunąć nazwisko piłkarza z akademii. | foto Canal+Sport

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaPiotr Reiss jako piłkarz często świetnie odnajdywał się w sytuacjach podbramkowych, a poza boiskiem udowodnił, że w takiej samej sytuacji jest w stanie ustawiać swoich oponentów nawet na sali sądowej. 20 stycznia zapadła pierwsza ważna decyzja w sprawie pomiędzy byłym piłkarzem Kolejorza, a piłkarską akademią, która jeszcze do niedawna szczyciła się w nazwie nazwiskiem polskiego napastnika.
reklama

Reiss na sądowej wojnie z byłym wspólnikiem

Sprawa dotyczyła oskarżenia piłkarskiej akademii przez Piotra Reissa o bezprawne wykorzystanie jego wizerunku i renomy. Były napastnik Kolejorza zarzucił spółce prowadzącej akademię, że działa na jego nazwisku, nie respektując jego praw i umów. Przedmiotem sporu są przede wszystkim udziały Reissa i zysk generowany przez organizację. 

Były napastnik Lecha był współzałożycielem piłkarskiej akademii, ale w trakcie trwania jego piłkarskiej kariery nie mógł posiadać formalnie udziałów w spółce ze względu na zawodowy kontrakt z Lechem Poznań. Później sprawę dodatkowo skomplikowały problemy prawne Piotra Reissa, które doprowadziły do tego, że został skazany w zawieszeniu za udział w ustawianiu meczu. W 2019 podpisał pięcioletnią umowę na wykorzystywanie swojego wizerunku w akademii wzamian za wynagrodzenie wynoszące kilka tysięcy złotych miesięcznie. Jednak z czasem stwierdził, że kwoty te są nieadekwatne do dochodów spółki, która w 2023 roku osiągnęła przychody rzędu 28 milionów złotych. 

reklama

Kiedy Reiss zgłosił się do obecnego właściciela akademii, Piotra Mateckiego, z pytaniem o swoje udziały, ten według relacji byłej gwiazdy Lecha stanowczo odrzucił możliwość przekazania mu jakichkolwiek praw. W odpowiedzi były piłkarz skierował sprawę do kancelarii prawnej, która zapowiedziała złożenie pozwu. Tymczasem Matecki zarzekał się, że umowy pomiędzy stronami były zgodne z prawem, a Reiss miał przez lata nie interesować się sprawami akademii.

Prawnicza rozgrywka sprzyja Reissowi 

Zamiarem Piotra Reissa było nie tylko uzyskanie wycofania swojego nazwiska z działalności akademii, lecz także zadośćuczynienia finansowego w wysokości 5 milionów złotych oraz przeprosin. Lechita czuł się oszukany, a w jego opinii działania spółki miały na celu usunięcie go z działalności akademii. Gazeta Wyborcza ustaliła jednak, że 20 stycznia Sąd Okręgowy w Poznaniu udzielił Reissowi tzw. zabezpieczenia do czasu rozstrzygnięcia sporu. W związku z tym spółka PR9, która prowadzi akademię dla młodych piłkarzy musi usunąć nazwisko Reissa z loga oraz nazwy klubu. Całe zadanie komplikuje nie tylko liczba profili w mediach społecznościowych, ale też... presja czasu!

reklama

Spółka musi usunąć z Internetu wszystkie publikacje zamieszczone po 19 listopada 2024 roku, w których w logo klubu pojawiło się nazwisko Reissa. Jak również informuje Gazeta Wyborcza z sieci musi zniknąć nawet domena internetowa, bowiem rzecz jasna ona także zawiera w sobie nazwisko piłkarza. Ponadto słowo "Reiss" nie może zostać już wykorzystane przez akademię prowadzoną przez PR9 w kontekście marketingowym.

Postanowienie sądu jest tym bezwzględniejsze dla spółki, że na jego wykonanie dał PR9 tylko trzy dni. Jeżeli do tego czasu nie uda im się wypełnić nakazu, wtedy organizację czekać będzie dotkliwa kara. Mowa tu o wypłacie 15 tys. złotych za każdy przypadek naruszenia nałożonych obowiązków. Nakaz podziałał jak płachta na byka. Logo klubu na Facebooku przeszło gruntowny rebranding, a także zmieniło nazwę na APR z hasłem "Piłka po twojej stronie". Również strona internetowa szkółki zmieniła swoją domenę na "akademiasportwingroup.pl", ale produkty sygnowane nazwiskiem Reissa wciąż na niej pozostały.  

reklama

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo