reklama

Przyczynił się do mistrzostwa Polski z Lechem Poznań. Gergo Lovrencsics po cichu zakończył karierę. "Miałem ofertę, ale poznański zarząd chciał więcej pieniędzy"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Lovrencsics Academy/Instagram

Przyczynił się do mistrzostwa Polski z Lechem Poznań. Gergo Lovrencsics po cichu zakończył karierę. "Miałem ofertę, ale poznański zarząd chciał więcej pieniędzy" - Zdjęcie główne

Gergo Lovrencsics rozpoczął nowy etap. Opowiedział również o ofercie, którą otrzymał grając w Lechu | foto Lovrencsics Academy/Instagram

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaKiedy w 2012 roku Gergo Lovrencsics trafił do Lecha Poznań, mało kto spodziewał się, że stanie się jednym z kluczowych zawodników w walce o mistrzostwo Polski. Po blisko 150 meczach w niebiesko-białych barwach i kilku intensywnych latach na europejskich boiskach, Węgier postanowił zakończyć profesjonalną karierę. Dziś, jako 36-latek, realizuje swoje marzenie – jest trenerem, prezesem i twórcą własnej akademii piłkarskiej w Chorwacji. Jak wygląda jego życie po piłce?
reklama

Przyczynił się do mistrzostwa Polski. Mógł odejść do niemieckiego klubu

Gergo Lovrencsics przez cztery lata zachwycał kibiców Lecha Poznań swoją dynamiką i zaangażowaniem na boisku. W sezonie 2014/2015 był jednym z filarów drużyny, która sięgnęła po mistrzostwo Polski. W sumie w barwach Kolejorza rozegrał 146 meczów, zdobywając 20 bramek i zaliczając 34 asysty. Jednak życie piłkarza bywa przewrotne. Węgierski skrzydłowy nie ukrywa, że kariera w Poznaniu mogła potoczyć się inaczej.

- Miałem ofertę z Mainz, ale poznański zarząd chciał więcej pieniędzy i negocjacje się nie powiodły. Było to trudne, bo czołowa liga była na wyciągnięcie ręki. Z drugiej strony... gdyby to się udało, nie poznałbym swojej żony, nie miałbym dwójki wspaniałych dzieci. Dziś wiem, że tak miało być – powiedział w rozmowie z M4 Sport.

reklama

Po odejściu z Lecha w 2016 roku Lovrencsics przez pięć sezonów grał dla Ferencvárosu, zdobywając trzy mistrzostwa Węgier. Następnie spróbował sił w chorwackim Hajduku Split, gdzie także zapisał się w pamięci kibiców. Ostatni rok spędził w NK Solin, a po zakończeniu sezonu nie ogłosił zakończenia kariery, chociaż powiesił buty na kołku.

Nowa droga: trener i prezes

Dziś Gergo jest prezesem i trenerem młodzieżowej akademii piłkarskiej w Chorwacji.

- Chciałem być swoim własnym szefem. Mój syn Tymon od czwartego roku życia gra w piłkę, a teraz mogę pomagać mu rozwijać się. To także dla mnie szansa na zdobycie doświadczenia jako trener – dodaje Lovrencsics.

Akademia szkoli dzieci w wieku od 6 do 9 lat i cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Dlaczego były zawodnik Lecha Poznań i 44-krotny reprezentant Węgier zdecydował się na utworzenie Akademii w Chorwacji, a nie na Węgrzech?

reklama

- Zdecydowaliśmy się zostać tutaj, bo widzę w tym kraju ogromny potencjał. Dzięki temu zdobywam doświadczenie, które może mi się przydać w przyszłości, także w moim rodzinnym kraju – tłumaczy Gergo w rozmowie z M4 Sport. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Sportowy Poznań Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama