Filip Szymczak, który miał oferty z kilku zespołów występujących w PKO BP Ekstraklasie, zdecydował się na przenosiny do GKS-u Katowice. Znał ten klub bardzo dobrze - był bowiem wypożyczony do niego podczas sezonu 2021/22.
Poniedziałkowy mecz z Motorem Lublin, przegrany przez GieKSę 2:3, był dla 22-letniego napastnika już czwartym występem dla zespołu z Katowic w tym sezonie. Zawodnik Kolejorza przegrywa na ten moment rywalizację ze znakomicie spisującym się wiosną Sebastianem Bergierem, który otworzył wynik starcia z beniaminkiem z Lublina.
Szymczak pojawił się na murawie w 56. minucie gry, przy wyniku 2:2. Zanotował jedynie 13 kontaktów z piłką, oddając jeden, niecelny strzał. Został ponadto ukarany żółtą kartką. Wydaje się, że nieprędko uda mu się wywalczyć miejsce w wyjściowej jedenastce.
Kolejnym zawodnikiem, który został zimą wypożyczony z Kolejorza, jest Elias Andersson. Szwedzki lewy obrońca przeniósł się na zasadzie transferu czasowego do duńskiego Viborg FF. Jest tam podstawowym zawodnikiem, lecz jego zespół nie radzi sobie zbyt dobrze.
Tydzień temu drużyna z Anderssonem w składzie uległa Broendby IF aż 1:4, a w poniedziałkowy wieczór przegrała takim samym stosunkiem bramek z Silkeborg IF. Zawodnik Kolejorza w obu przypadkach spędził na murawie pełne 90 minut. Zanosi się na to, że Viborg po zakończeniu fazy zasadniczej będzie rywalizował o utrzymanie w grupie spadkowej. Ponadto, lewy obrońca zaliczył samobójcze trafienie, przy trzecim golu dla Silkeborga.
Ian Hoffmann, który niedawno przeniósł się do norweskiego Kristiansund BK, na oficjalny debiut będzie musiał jeszcze trochę poczekać. 1. kolejka tamtejszej Eliteserien odbędzie się dopiero w ostatni weekend marca.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.