Konferencja prasowa połączona z zaprezentowaniem planu rozwoju klubu to już pewnego rodzaju warciana tradycja. Nieco ponad 3 lata temu Warta zaprezentowała obszerny, 50-stronicowy dokument, w którym zapisała swoje założenia na lata 2020-2023. Teraz przyszła pora na kolejne spojrzenie w przyszłość, któremu nie można odmówić "lekkości" – nowy "Plan Rozwoju" ma znacznie mniej, bo 24 strony, i czyta się go znacznie przyjemniej.
Warta Poznań swoim pierwszym planem rozwoju udowodniła, że jest podmiotem wiarygodnym. Dotychczasowy plan rozwoju zaprowadził nas m.in. do Ekstraklasy, uczynił jednym z najbardziej wyrazistych klubów, dał podstawy pod rozwój infrastruktury. Po czasie weryfikacji i korekt obecnie wchodzimy w drugi etap realizacji strategii rozwoju klubu.
– powiedział podczas spotkania Jarosław Żubka, jeden z autorów „Planu Rozwoju 2024-2027”, pełnomocnik zarządu Warty Poznań ds. ESG i wizerunku.
Najważniejszy punkt nowego dokumentu dotyczył mocno antycypowanego nowego stadionu Warty, który miałby zastąpić dotychczasową, mocno przestarzałą arenę piłkarską położoną przy Drodze Dębińskiej. Pierwszy zespół Warciarzy grał tu do czerwca 2018 roku, jeszcze w 2. lidze. Poznańska drużyna rozpisała ogólny plan, w którym co rok założyła przynajmniej jedno przełomowe wydarzenie w tej sprawie. Do końca bieżącego roku, klub ma zoptymalizować i przeanalizować finansową stronę budowy. Rok 2024 to już praca przy boiskach treningowych. W 2025, konieczny będzie remont ul. o. Mariana Żelazka, od której dobiegać ma droga dojazdowa do nowego obiektu. Lata 2026 i 2027 to już pełnoprawna budowa areny sportowej – i kolejno, finisz pierwszej i drugiej trybuny. Przy pomyślnych wiatrach, Zieloni powrócą więc do Poznania już w sezonie 2026/2027.
Mocnym akcentem nowej strategii jest też społeczna odpowiedzialność klubu, którą Warta chce budować przez świadome zarządzanie oparte na ESG (ang. Environmental, Social and Corporate Governance), a więc pracy w duchu poszanowania środowiska i z silnie zaznaczoną odpowiedzialnością społeczną klubu. Duma Wildy będzie dalej dążyć do utrwalania wizerunku „zielonego” klubu, rozwoju infrastruktury i osiągania celów sportowych, do których kluczem ma być rozwój Akademii Warty Poznań.
Nie bez przyczyny Warta tak mocno podkreśla chęć kontynuacji dobrej pracy i dalszej stabilizacji. Stanowi to mocny kontrast dla jeszcze niedawnej, burzliwej historii właścicielskiej tego klubu. W swojej wypowiedzi nawiązywał do tego właściciel Warty Poznań, Bartłomiej Farjaszewski, wspominając, że pod koniec sierpnia minęło pięć lat od momentu, gdy przejął klub, któremu groziło wycofanie z I ligi.
Na spotkaniu z dziennikarzami w wildeckiej restauracji SPOT, Warta nie tylko przedstawiła swoje plany na przyszłość, ale zaprezentowała też nowego członka rady nadzorczej, Jacka Roszyka, i przekazała mediom informację o nowym kontrakcie Dawida Szymonowicza – środkowy będzie reprezentował barwy Warty jeszcze przez co najmniej dwa sezony, o czym informowała stosowna koszulka z nazwiskiem zawodnika i liczbą "2025".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.