Reklama lokalna
reklama

Cztery nowe twarze w Energetyku. Ryzykowna gra klubu

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Piotr Rychter

Cztery nowe twarze w Energetyku. Ryzykowna gra klubu - Zdjęcie główne

Archiwum | foto Piotr Rychter

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SiatkówkaPo ogłoszeniu zawodniczek na pozycji libero Enea Energetyk Poznań postanowił odkryć karty na pozycji środkowych i rozgrywających. Chodzi o siatkarki utalentowane, ale mało doświadczone na seniorskich parkietach.
Reklama lokalna
reklama

Nie od dziś zwykło się mówić, że w siatkówce przedłużeniem myśli trenerskiej są rozgrywające. W najbliższym sezonie I ligi rolę tę pełnić będą 18-letnia Wirginia Mulka i 19-letnia Aleksandra Liedtke.

Pierwsza z nich reprezentowała już Energetyka w juniorskich mistrzostwach Polski. W przeszłości sportowe szlify zbierała również w SMS-ie Solna Wieliczka, SMS-ie PZPS-ie Szczyrk i Prądniczance Kraków.

Zdecydowałam się na grę w Enea Energetyku Poznań ze względu na możliwość rozwoju i świetną atmosferę. Do zobaczenia na hali! 

– powiedziała kibicom za pośrednictwem klubowych mediów społecznościowych Mulka.

Do niedawna Aleksandra Liedtke miała z kolei okazję występować w Szamotulaninie Szamotuły, a wcześniej w GKS-ie Wieżyca 2011 Politechnika Gdańska Stężyca. W tym drugim zespole miała okazję rozegrać swój pierwszy mecz w I lidze, przeciwko KS-owi Sorella Częstochowianka (sezon 21/22).

reklama

Zdecydowałam się na grę w Enea Energetyku, ponieważ uważam, że jest to idealne miejsce do wejścia w seniorską siatkówkę i dalszego szlifowania umiejętności. Bardzo cieszę się z tej szansy i już nie mogę doczekać się pierwszych meczowych emocji, do zobaczenia na hali!

– podkreśliła rozgrywająca.

Młodość pod siatką

Poznański klub zdecydował się też odmłodzić pozycję środkowej. 16-letnie Weronika Janusz i Maja Malczewska mają rywalizować o minuty z kapitan zespołu, Anną Regulską. Pierwsza z nich trafiła do Poznania ze stężyckiego GKS-u Wieżyca 2011, a druga z młodzieżowego zespołu Energi MKS-u Kalisz.

Na zmianę barw klubowych zdecydowałam się ze względu na chęć coraz bardziej profesjonalnego rozwoju siatkarskiego i wierzę, że w Energetyku uda mi się to osiągnąć dzięki wspaniałemu sztabowi, zawodniczkom z wielką pasją i zaangażowaniem oraz wiernym kibicom. Nie mogę się doczekać sezonu i ciężkiej pracy. Do zobaczenia na boisku!

reklama

– stwierdziła Maja Malczewska.

Zdecydowałam się na grę w Poznaniu, ponieważ jest to klub z bardzo dobrymi warunkami i daje on świetny rozwój. Umożliwia połączenie nauki i rozwijanie umiejętności sportowych. Witam wszystkich kibiców! Mam nadzieję, że nie zabraknie Wam emocji i będziemy się wszyscy razem świetnie bawić. Do zobaczenia na parkietach!

– dodała Weronika Janusz.

Jak na razie zdecydowana większość zawodniczek, które mają tworzyć pierwszoligową kadrę Enei Energetyka Poznań, nie może pochwalić się dużym doświadczeniem na tym poziomie rozgrywkowym. W poprzednim sezonie młodziutka kadra energetycznych zdobyła wicemistrzostwo Polski juniorek, ale nie zdołała awansować do play-offów I ligi. Bez seniorskich wzmocnień powtórka takiego scenariusza wydaje się prawdopodobna.

reklama

Kilka miesięcy temu trener Marcin Patyk zapowiadał, że w kadrze zobaczymy więcej doświadczenia, a zatem kibice pozostaje jedynie uzbroić się w cierpliwość.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama