W zespole torunian we wtorek brakowało Roberta Lamberta i Mikkela Michelsena natomiast do kadry poznaniaków powrócił Ryan Douglas, który wcześniej brał udział w swoim jubileuszowym turnieju w Leicester. Z tego powodu gwiazda PSŻ-u nie mogła uczestniczyć w sobotnim wyścigu, który zakończył się wysoką porażką jego drużyny. Innym istotnym uzupełnieniem kadry poznaniaków we wtorkowym meczu był także Mikołaj Czapla. Jego również zabrakło w poprzedniej rywalizacji.
Pierwsze biegi wtorkowego sparingu układały się pomyślnie dla "Skorpionów", bowiem zarówno Matias Nielsen jak również Mateusz Affelt wygrywali swoje wyścigi. Powracający Ryan Douglas razem z Norickiem Bloedornem kończyli na drugich miejscach przez co do czwartego biegu PSŻ utrzymywał niewielką stratę do swoich przeciwników. Niestety później problemy poznaniaków zaczęły się zwiększać, bowiem nie potrafili utrzymać się w górnej części tabeli w kolejnych biegach. W szczególności nie domagał duet Smektała-Bloedorn, ale również Nielsen ze Szlauderbachem nie prezentowali najwyższej formy, oddając prowadzenie torunianom.
Po 10 biegu PSŻ przegrywał 27:33, a rzeczony bieg był najlepszym w wykonaniu podopiecznych Eryka Jóźwiaka. Znów bowiem pozycję lidera i wicelidera miejsce zajęli kolejno Mateusz Affelt i Ryan Douglas. Obaj żużlowcy wyglądali najlepiej po stronie PSŻ-u i wydawało się, że gdyby startowali wspólnie w każdym biegu, poznaniacy mieliby szansę na wygraną. Stało się jednak inaczej. "Skorpiony" nie osiągnęły już później tak wysokiego wyniku choć były bliskie comebacku, wygrywając dwa biegi z rzędu dzięki czołowym miejscom Ryana Douglasa oraz chwilowemu przebudzeniu Szymona Szlauderbacha. Niestety ich wysiłki, jak również Mikołaja Czapli, który wygrał bieg 14. nie wystarczyły do zwycięstwa. Przedostatni wyścig zakończył się wynikiem 45:39 dla gospodarzy i było jasnym, że żużlowcy z Poznanianie odrobią już strat punktowych w meczu.
W ostatnim biegu Matias Nielsen i Norick Bloedorn zajęli ostatnie miejsca, co poskutkowało ostateczną przegraną wynikiem 40:50 i drugą porażką z rzędu przeciwko KS Apatorowi Toruń. Zawodnicy "Skorpnionów" mają nad czym myśleć w najbliższych tygodniach, bo rozpoczęcie sezonu zbliża się wielkimi krokami. Już 12 kwietnia zespół PSŻ-u podejmie w Rzeszowie lokalną Stal. Fani "Skorpionów" po wtorkowym pojedynku zdają się najbardziej liczyć na poprawę notowań w szczególności kapitana Bartosza Smektały, a także Noricka Bloederna, których dyspozycja najbardziej rozczarowała w trakcie wtorkowej rywalizacji.
KS Toruń vs Hunters PSŻ Poznań 50:40
KS Apator Toruń: Patryk Dudek 8 (2,3,3,-), Kacper Grzelak 2 (0,0,-,2), Krzysztof Lewandowski 8+2 (1*,2*,0,2,3), Jan Kvech 9+2 (1,3,1,2*,2*), Emil Sajfutdinow 9 (3,3,3,-), Antoni Kawczyński 10 pkt (2,3,0,3,2), Mikołaj Duchiński 4+3 (1*,2*,0,1*), Oskar Rumiński 0 (0,0)PSŻ Poznań: Matias Nielsen 6 (3,1,2,-,0), Szymon Szlauderbach 4+1 (0,0,1*,3), Bartosz Smektała 4 (0,1,2,1), Norick Bloderon 4+1 (2,0,1*,-,1), Ryan Douglas 9+1 (2,2,2*,3), Mateusz Affelt 7+1 (3,1*,3), Kacper Teska 2+1 (0,1*,1), Mikołaj Czapla 3 (0,3), Tobiasz Jakub Musielak 1 (1,0).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.