reklama

Spadkowicz z Ekstraklasy rozbity! Czy ktoś zdoła pokonać futsalistów Wiary Lecha w 1. lidze?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Deska

Spadkowicz z Ekstraklasy rozbity! Czy ktoś zdoła pokonać futsalistów Wiary Lecha w 1. lidze? - Zdjęcie główne

Wiara Lecha wciąż zachwyca w 1. lidze. | foto Tomasz Deska

reklama
Udostępnij na:
Facebook
FutsalWiara Lecha kontynuuje swój imponujący marsz po futsalową Ekstraklasę. Drużyna trenera Orlando Duarte w minioną niedzielę ograła aż 8:3 spadkowicza z najwyższej klasy rozgrywkowej - Red Devils Chojnice. Poznaniacy pokonali kolejną drużynę z czołówki i utrzymali trzypunktową przewagę nad drugą Jagiellonią Białystok.
reklama

Wiara Lecha przygniotła byłego ekstraklasowicza

Wiara Lecha wciąż musiała sobie radzić bez swoich dwóch gwiazd - Martina Solziego i Daniela Ozuny. Mimo to, inicjatywa w wyjazdowym starciu ze spadkowiczem z Ekstraklasy od pierwszych minut znajdowała się po jej stronie. Przyjezdni prowadzili grę i starali się rozbijać szeregi Red Devils Chojnice zmuszając ich do gry w wyższym pressingu na swojej połowie. Poznaniakom brakowało, bowiem wolnej przestrzeni do rajdów i tym samym oddawania celnych strzałów.

reklama

W końcu jednak spryt Dominika Soleckiego okazał się decydujący i w trzeciej minucie meczu Wiara Lecha wyszła na prowadzenie po błyskotliwym rozegraniu stałego fragmentu gry. Zaledwie 60 sekund później było już 2:0, kiedy to Jakub Kozłowski uwolnił się spod krycia w polu karnym i oddał piękny strzał w okienko. Mimo niekorzystnego wyniku, Red Devils Chojnice przypominało boksera, który zamiast zaatakować w trudnym momencie wciąż trzymał gardę wysoko. 

Trudno było się jednak dziwić takiej postawie. Każdy atak byłego ekstraklasowicza był błyskawicznie gaszony przez podopiecznych trenera Duarte. Wiara Lecha była bezbłędna w odbiorze, a do wyższego wyniku niż 2:0 brakowało tylko trochę szczęścia przy strzałach. W końcu jednak Uriel Cepeda wziął sprawy w swoje ręce i po przepięknej indywidualnej akcji pokonał bramkarza po raz trzeci w 15. minucie. 

reklama

Rywale jednak chwilę później zdołali odpowiedzieć w równie efektowny sposób, kiedy to atakujący Red Devils Chojnice wykorzystał moment nieuwagi obrońców przy kryciu. Wiara w ostatnich trzech minutach przed przerwą wpadła w lekki dołek, ale przetrwała go, prowadząc 3:1. Wtedy było jednak jasne, że robota nie została skończona i do końca trzeba będzie utrzymywać inicjatywę w meczu.

Cepeda zgasił nadzieje Red Devils na korzystny wynik

Po przerwie obie ekipy wreszcie wyszły na siebie z otwartymi przyłbicami. Kibice mogli oglądać agresywny pressing po obu stronach parkietu i wymienność ataków. Żadna z drużyn nie potrafiła jednak początkowo przełożyć swoich wysiłków na gole ze względu na ogromną determinację obrońców w trakcie nieustannych pojedynków. 

reklama

W końcu jednak zgranie futsalistów Wiary Lecha przy wysokiej intensynwości znów dało się we znaki rywalom. Do siatki w 23. minucie po raz drugi trafił Uriel Cepeda i był to dopiero początek festiwalu strzeleckiego, jaki miał zapewnić swoim fanom w drugiej połowie. Wcześniej jednak w 28. minucie do siatki Red Devils zdołał jeszcze trafić Matyas Kajtar, wykorzystując stratę piłki przez rywali pod presją. 

Wydawało się, że przy wyniku 5:1 Wiarze Lecha żadna krzywda stać się nie może, ale minutę później gospodarze bezwzględnie wykorzystali swoją okazję z rzutu wolnego pokazując, że jeszcze nie należy ich skreślać. Gra stała się bardziej agresywna i żywiołowa, ale to Wiara Lecha lepiej kontrolowała piłkę. Red Devils stawiało natomiast głównie na kontrataki prowadzone przez pojedynczych futsalistów, którzy odbijali się od obrońców rywali jak od ściany. 

reklama

Najwięcej emocji przyniosło ostatnie pięć minut gry po tym, gdy gospodarze zbliżyli się do rywali na 3:5 znów po stałym fragmencie gry. Gospodarze nabrali odwagi, ale to poskutkowało też bardziej otwartą grą z ich strony z czego skrzętnie zaczął korzystać Cepeda. To właśnie gwiazdor Wiary Lecha minuta po minucię zaczął karcić zawodników Red Devils, którzy pozostawiali mu zdecydowanie za dużo miejsca. Lechici tym samym pokonali spadkowicza z ekstraklasy 8:3 i wygrali swój ósmy mecz w sezonie.

 

Red Devils Chojnice - Wiara Lecha 3:8 (1:3)

 

Bramki: - 16., - 29., - 35. - Red Devils - Solecki 3., Kozłowski 4., Cepeda 15., 23., 36., 37., 39., Kajtar 28. - Wiara

Red Devils: Puchka - Pastars, Skubchenko, Kolesnik, Yakushyn.

Wiara: Kusnir - Solecki, Cepeda, Knizs, Kozłowski. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo