Laskarze AZS-u AWF-u Poznań do Rogowa jechali w roli faworyta, bo po trzech kolejkach mieli na koncie komplet, dziewięć punktów i liderowali rozgrywkom.
Cieszymy się z tak udanegopoczątku sezonu, ale nie myślimy na razie o medalach. Naszym celem jest wygranie każdego, kolejnego meczu. Nie mogę zagwarantować, że każdy wygramy, ale mogę zapewnić, że w każdym moi zawodnicy będą ambitnie walczyć
- mówił przed spotkaniem Jacek Adrian, trener AZS-u AWF-u.
I tak też było w starciu z LKS-em Rogowo, który mocno dał się poznaniakom we znaki. Po dwóch golach Mateusza Hulbója LKS prowadził 2:1, ale wyrównującą bramkę zdobył Szymon Pilaczyński i mecz zakończył się remisem 2:2. W karnych zagrywkach pomylili się najbardziej doświadczeni zawodnicy gospodarzy Hulbój oraz Karol Majchrzak, a dwukrotnie bramkarza rywali pokonał Jakub Mikołajczak i to AZS AWF sięgnął po dwa punkty.
Grunwald wykorzystał potknięcie lidera
Potknięcie Akademików wykorzystali hokeiści Grunwaldu, którzy pewnie wygrali na własnym boisku ze Stellą Gniezno 8:4. Mistrzowie Polski po bramkach Damiana Jarzembowskiego i Artura Mikuły wygrali 2:0, lecz później nieoczekiwanie do głosu doszli goście. Niemal każdą akcję Stelli na gola zamieniał Maciej Wejerowski i gnieźnianie prowadzili 3:2. Na odpowiedźzespołu Szymona Hutka nie trzeba było długo czekać, wracający po długiej kontuzji były reprezentant kraju Paweł Bratkowski także popisał się hat-trickiem i ostatecznie gospodarze zwyciężyli 8:4.Grunwald dzięki nieznacznie lepszemu bilansowi bramek wyprzedził w tabeli AZS AWF i awansował na pozycję lidera.
Emocje w Toruniu
Sporo emocji towarzyszyło pojedynkowi Pomorzanina Toruń z AZS-em Politechniką Poznańską. Goście niemal przez całe spotkanie "gonili" rywala, ale na osiem minut przed zakończeniem, poo trafienie Roberta Pawlaka (czwarty kolejny mecz z golem) był remis 4:4. Decydującego gola zdobył Wojciech Rutkowski po akcji z krótkiego rogu. Było to jego trzecie trafienie w tym spotkaniu, które zapewniło Pomorkowi komplet punktów.
Przekonywująca Warta
Przekonywujące zwycięstwo w Gąsawie odniosła poznańska Warta, która już drugi raz w tym sezonie strzeliła aż sześć bramek. Po pierwszej autorstwa doświadczonego Waldemara Rataja rywale z Gąsawy szybko odpowiedzieli trafieniem Dawida Molendy, ale potem Zieloni konsekwentnie budowali przewagę. Z krótkiego rogu trafił Michał Wachowiak, a dwie akcje skutecznie zakończył Szymon Cyprych. Ostatecznie Warta wygrała 6:2, hokeiści z Gąsawy pozostają jedyną drużyną Superligi bez zdobytych punktów w tym sezonie.Wyniki 4. kolejki Hokej Superligi:
- LKS Rogowo - AZS AWF Poznań 2:2 (0:1); karne zagrywki 1-3
- Grunwald Poznań - Stella Gniezno 8:4 (2:1)
- Pomorzanin Toruń - AZS Politechnika Poznańska 5:4 (4:2)
- LKS Gąsawa - Warta Poznań 2:6 (1:3)
- Grunwald Poznań 11 (17-7)
- AZS AWF Poznań 11 (12-3)
- Warta Poznań 9 (16-5)
- Pomorzanin Toruń 9 (15-7)
- AZS Politechnika 4 (10-11)
- Stella Gniezno 3 (10-22)
- LKS Rogowo 1 (8-13)
- LKS Gąsawa 0 (2-20)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.