W drugiej kwarcie na parkiecie wyróżniały się grające w szeregach AZS-u Amerykanki: Mikayla Vaughn i Chloe Wells. Ta pierwsza rzuciła 9 punktów i skutecznie walczyła pod tablicami. Punktowała też powracająca po kontuzji Wells. Dzięki kolejnym celnym „trójkom” Agnieszki Skobel i Jovany Popović poznanianki odzyskały prowadzenie i zaczęły budować przewagę. Na trzy minuty przed przerwą sięgnęła ona aż 14 punktó (43:29). Ostatecznie po dwóch kwartach Enea AZS wygrywała 49:39.
Na początku drugiej połowy sygnał do odrabiania strat przez Polonię dała Kayla Wells, ale na niewiele się to zdało. Głównie za sprawą bardzo dobrej defensywy Akademiczek. Od stanu 49:60 zanotowały one imponującą serię 9:0, dzięki czemu przed ostatnią kwartą prowadziły różnicą 20 punktów. Pomimo ambitnej postawy Polonia nie zdołała już odwrócić losów spotkania.Wynik meczu efektownym wejściempod kosz równo z syreną ustaliła Jovana Popović, pieczętując wygraną Enei 78:63.
Gratulacje dla moich dziewczyn, zagrały dobry mecz. Druga połowa znacznie lepsza niż pierwsza jeśli chodzi o obronę. W przerwie powiedziałem dziewczynom, że 100 punktów będzie ciężko rzucić i musimy wygrać obroną. W 1. połowie straciliśmy 39 punktów, w drugiej 24. I to było kluczem, bo w ataku dziś jakoś super nie graliśmy. Mieliśmy założenia, dziewczyny je realizowały. Dla nas to był ważny mecz, cały czas walczymy z problemami, kontuzjami i nie tylko. W środę mamy kolejny ważny mecz z Toruniem, więc ta wygrana jeszcze bardziej nas podniesie. Polonia bardzo fajnie walczyła, ale cały czas trzymaliśmy dystans 10 punktów przewagi, a nawet udało się bardziej odskoczyć.
- powiedział Wojciech Szawarski, trener Enei AZS-u Politechniki Poznań.
W szeregach poznańskiej drużyny po 16 punktów rzuciły Mikayla Vaughn (6/7 z gry i 7 zbiórek) oraz Jovana Popović – zdobywczyni double-double (16 punktów, 10 asyst).
Bardzo cieszymy się, że udało nam się wygrać ten mecz. Pierwsza kwarta nie do końca po naszej myśli, ale w drugą weszłyśmy z lepszymi założeniami i udało nam się utrzymać przewagę, nie pozwolić Polonii, żeby nas dogoniła. Przed nami ważny mecz w środę z Katarzynkami
- skomentowała Weronika Piechowiak.
Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa, bo to przybliżyło nas mocno do awansu do fazy play-off, co było naszym podstawowym celem w tym sezonie. Jeśli uda nam się pokonać kolejnego przeciwnika, Energę Toruń, to możemy już patrzeć w górę tabeli. Zespół wrócił na właściwe tory, a to daje dużo optymizmu
- dodał Łukasz Zarzycki, wiceprezes Enei AZS-u Politechniki Poznań.
Mecz z Energą już w środę o 18.00 w hali Centrum Sportu Politechniki Poznańskie.
SKK Polonia Warszawa – Enea AZS Politechnika Poznań 63:78 (19:17, 20:32, 10:20, 14:9)
AZS Politechnika: Jovana Popović 16 (3x3pkt, 10 pkt), Mikayla Vaughn 16 (7 zbiórek), Agnieszka Skobel 12 (2x3pkt, 7 zbiórek, 4 asysty), Mailis Pokk 11 (3x3pkt), Alicja Rogozińska 8 (1x3pkt), Chloe Wells 7 (4 asysty), Weronika Piechowiak 6 (6 zbiórek), Aleksandra Żukowska 2, Zuzanna Puc 0.
SKK Polonia: Kayla Wells 16 (1x3pkt, 7 zbiórek, 2 asysty), Anna Pawłowska 15 (1x3pkt, 6 asyst), Julia Berezowska 10 (2x3 pkt), Zada Williams 9 (8 zbiórek), Martyna Leszczyńska 5, Marta Masłowska 4 (6 zbiórek, 2 bloki), Nicola Batura 2, Hanna Crymble 2 (6 zbiórek), Weronika Preihs 0, Zuzanna Sklepowicz 0.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.