Bartosz Salamon w poniedziałek, 25 sierpnia, przeszedł szczegółowe testy medyczne we Włoszech.
- Za mną już badania krwi i rezonanse, bardzo szczegółowe. Powiem Wam, że byłem zaskoczony, bo ostatni raz tak dokładnie badano mnie w Milanie, 12 lat temu. Wtedy też miałem dużo rezonansów. Teraz zbadali mi oba stawy skokowe, oba kolana, więc trzeba przyznać, że kluby włoskie też poszły do przodu i podchodzą poważnie do wizyt medycznych - powiedział defensor Lecha Poznań na swoim kanale.
Około godziny 12:00 zawodnik przeszedł echo serca oraz badania wydolnościowe na rowerze. Wieczorem opublikował kolejny film, w którym podziękował kibicom za liczne wiadomości i wsparcie.
- Jest mi bardzo miło. Jest też dużo pytań, na które postaram się odpowiedzieć w odpowiednim czasie. Na razie dużo rzeczy dzieje się bardzo szybko, więc nie ma na to miejsca. Wracając do poniedziałkowych badań - przebiegły one zgodnie z planem. Wszystko jest okej, ale wydłużają się one. Jutro (przyp. red. we wtorek, 26 sierpnia) mam kolejną turę badań, więc wieczorem będę miał kolejne wiadomości - podkreślił dwukrotny mistrz Polski z Lechem Poznań.
Jeśli testy medyczne zakończą się pozytywnie, transfer do Carrarese Calcio stanie się faktem. Byłby to powrót Polaka do włoskiego futbolu, gdzie przez lata występował m.in. w barwach SPAL, Cagilari, Sampdorii czy Milanu.
Komentarze (0)