Christian Gytkjaer poznańskiej publiczności jest doskonale znany. Przy Bułgarskiej grał od 2017 do 2020 roku, rozgrywając w barwach Lecha Poznań 119 meczów w czasie, których zdobył 65 goli i zanotował osiem asyst. W swoim debiutanckim sezonie w drużynie Kolejorza odnotował aż 19 trafień, co dało mu czwarte miejsce w klasyfikacji strzelców. Z Lechem Poznań żadnych drużynowych sukcesów nie odniósł, ale indywidualnymi osiągnięciami zapisał się w historii klubu ze stolicy Wielkopolski oraz PKO BP Ekstraklasy.
Na sam koniec swojej przygody w Lechu Poznań zdobył 24 gole, co dało mu upragnioną koronę króla strzelców. Pożegnał się z polską ligą zostając siódmym najskuteczniejszym atakującym w historii Ektraklasy z zagranicy. Ponadto jest obecnie także drugim, najskuteczniejszym strzelcem w historii Lecha Poznań, gdy mowa o zawodnikach z innych państw. Lepszy od Duńczyka jest aktualnie tylko Mikael Ishak, który przebił osiągnięcia swojego poprzednika o prawie 20 bramek.
Po odejściu z Kolejorza Christian Gytkjaer trafił do Włoch, gdzie stał się specjalistą od wprowadzania swoich zespołów do najwyższej klasy rozgrywkowej. Zrobił to najpierw z Monzą w swoim drugim sezonie w tym klubie. W 2022 roku jego gole przesądziły o sukcesie w pierwszej rundzie baraży z Brescią oraz Pisą w finale. Dwa lata później dokonał podobnej sztuki, decydując tym razem o awansie Venezii do Serie A.
W najwyższej klasie rozgrywkowej na Półwyspie Apenińskim Gytkjaerowi nie szło jednak najlepiej. Często pełnił rolę rezerwowego i nie notował już imponujących wyników strzeleckich. Mimo to w Serie A udowodnił, że wciąż potrafi w pojedynkę rozstrzygać wyniki meczów, co udowodnił w starciu z Juventusem. Duńczyk przyniósł wtedy Monzy pierwsze zwycięstwo po powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Po wygaśnięciu kontraktu z Venezią Gytkjaer tego lata stał się wolnym zawodnikiem, ale nie na długo. Duńskiego napastnika przechwyciło Bari. W poprzednim sezonie uplasowało się na siódmym miejscu w lidze tuż za strefą baraży o Serie A. Klub najpewniej chce wykorzystać umiejętności byłego piłkarza Lecha Poznań we wprowadzaniu zespołów do najwyższej klasy rozgrywkowej. 35-letni Gytkjaer podpisał roczną umowę z Bari i tym samym zakończył temat ewentualnych spekulacji, co do swojej przyszłości.
Komentarze (0)