reklama

Były piłkarz Lecha Poznań i król strzelców PKO BP Ekstraklasy zmienił klub

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: sscalciobari.it

Były piłkarz Lecha Poznań i król strzelców PKO BP Ekstraklasy zmienił klub - Zdjęcie główne

Były gwiazdor Kolejorza znalazł nowy klub. | foto sscalciobari.it

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaJeszcze do niedawna przyszłość byłej gwiazdy Lecha Poznań stała pod znakiem zapytania. Poprzedni klub postanowił nie przedłużać umowy z napastnikiem, a ten musiał znaleźć nowego pracodawcę w tegorocznym, letnim oknie transferowym. Ostatecznie piłkarz postanowił pozostać w dobrze sobie znanym środowisku.
reklama

Christian Gytkjaer poznańskiej publiczności jest doskonale znany. Przy Bułgarskiej grał od 2017 do 2020 roku, rozgrywając w barwach Lecha Poznań 119 meczów w czasie, których zdobył 65 goli i zanotował osiem asyst. W swoim debiutanckim sezonie w drużynie Kolejorza odnotował aż 19 trafień, co dało mu czwarte miejsce w klasyfikacji strzelców. Z Lechem Poznań żadnych drużynowych sukcesów nie odniósł, ale indywidualnymi osiągnięciami zapisał się w historii klubu ze stolicy Wielkopolski oraz PKO BP Ekstraklasy.

Na sam koniec swojej przygody w Lechu Poznań zdobył 24 gole, co dało mu upragnioną koronę króla strzelców. Pożegnał się z polską ligą zostając siódmym najskuteczniejszym atakującym w historii Ektraklasy z zagranicy. Ponadto jest obecnie także drugim, najskuteczniejszym strzelcem w historii Lecha Poznań, gdy mowa o zawodnikach z innych państw. Lepszy od Duńczyka jest aktualnie tylko Mikael Ishak, który przebił osiągnięcia swojego poprzednika o prawie 20 bramek. 

reklama

Po odejściu z Kolejorza Christian Gytkjaer trafił do Włoch, gdzie stał się specjalistą od wprowadzania swoich zespołów do najwyższej klasy rozgrywkowej. Zrobił to najpierw z Monzą w swoim drugim sezonie w tym klubie. W 2022 roku jego gole przesądziły o sukcesie w pierwszej rundzie baraży z Brescią oraz Pisą w finale. Dwa lata później dokonał podobnej sztuki, decydując tym razem o awansie Venezii do Serie A. 

W najwyższej klasie rozgrywkowej na Półwyspie Apenińskim Gytkjaerowi nie szło jednak najlepiej. Często pełnił rolę rezerwowego i nie notował już imponujących wyników strzeleckich. Mimo to w Serie A udowodnił, że wciąż potrafi w pojedynkę rozstrzygać wyniki meczów, co udowodnił w starciu z Juventusem. Duńczyk przyniósł wtedy Monzy pierwsze zwycięstwo po powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej. 

Po wygaśnięciu kontraktu z Venezią Gytkjaer tego lata stał się wolnym zawodnikiem, ale nie na długo. Duńskiego napastnika przechwyciło Bari. W poprzednim sezonie uplasowało się na siódmym miejscu w lidze tuż za strefą baraży o Serie A. Klub najpewniej chce wykorzystać umiejętności byłego piłkarza Lecha Poznań we wprowadzaniu zespołów do najwyższej klasy rozgrywkowej. 35-letni Gytkjaer podpisał roczną umowę z Bari i tym samym zakończył temat ewentualnych spekulacji, co do swojej przyszłości.

Rozwiń

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo