reklama

Były piłkarz Lecha Poznań ogłosił zakończenie kariery. Czy mógł osiągnąć więcej? "Żadna decyzja nie była zła i nie cofnąłbym czasu"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: lechpoznan.pl

Były piłkarz Lecha Poznań ogłosił zakończenie kariery. Czy mógł osiągnąć więcej? "Żadna decyzja nie była zła i nie cofnąłbym czasu" - Zdjęcie główne

Były piłkarz Kolejorza zakończył przygodę z profesjonalnym futbolem. | foto lechpoznan.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaW czwartek za pomocą social mediów ogłoszono rozbrat byłego piłkarza Lecha Poznań z profesjonalnym futbolem. Zawodnik zakończył karierę po 18 latach gry i w wieku 35 lat zawiesi buty na kołku. W nadchodzący weekend rozegra swój ostatni oficjalny mecz ligowy w barwach profesjonalnej drużyny. Zrobi to w sentymentalnym dla siebie miejscu.
reklama

Maciej Makuszewski z zawodowym futbolem pożegna się jako piłkarz Wigry Suwałki, do którego dołączył 30 czerwca poprzedniego roku. Trafił tam z Odry Opole. W tym sezonie w barwach ekipy z województwa Podlaskiego zagrał póki co w 28 meczach Betclic 3. ligi w czasie, których odnotował 12 trafień i 3 asysty. Do swoich tegorocznych osiągnięć może dopisać także gola w przegranym 2:3 starciu Pucharu Polski z Polonią Warszawa. Łącznie w siedmiu spotkaniach pełnił rolę kapitana. Makuszewski w swojej grupie Betclic 3. ligi zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji strzeleckiej, a jego drużyna na kolejkę przed końcem plasuje się na dziewiątej lokacie w tabeli spośród 18 drużyn.

Polak kończy karierę w wieku 35-lat, a decyzję ogłosił w piątek za pomocą filmu na swoim koncie na Instagramie, gdzie dzieli się szczegółami odnośnie swojej decyzji.

reklama

- W Wigrach Suwałki zaczynałem swoją karierę i w Wigrach Suwałki zakończę, tę moją długą drogę, którą przeszedłem. Jestem bardzo dumny, szczęśliwy i cieszę się że mogłem poznać bardzo ciekawych, sympatycznych, miłych ludzi na swojej drodze zaczynając od działaczy, ludzi pracujących w klubie, a na trenerach i zawodnikach kończąc. Im wszystkim chciałbym podziękować. Oczywiście na samym końcu dziękuję też swojej rodzinie, bo zawsze ze mną byli w tych lepszych i gorszych momentach. Albo się ze mną cieszyli po meczach, albo byli też smutni tak jak ja - mówił Maciej Makuszewski

Skrzydłowy w swojej 18-letniej, zawodowej karierze reprezentował między innymi barwy Lecha Poznań. Do Kolejorza trafił początkowo w ramach rocznego wypożyczenia z Lechii Gdańsk latem 2016 roku. Włodarze Niebiesko-Białych zdecydowali się jednak na jego wykupienie. W barwach Lecha Poznań odnotował, co prawda łącznie tylko dziewięć goli, ale miał za to aż 23 asysty! Jego licznik występów w Kolejorzu zatrzymał się na 110 spotkaniach. Z poznańskim klubem dwa razy zdobywał trzecie miejsce na podium na koniec rozgrywek Ekstraklasy. Grał również jako podstawowy zawodnik w eliminacjach do Ligi Europy

reklama

Kibicom Lecha Poznań z pewnością w pamięci zostanie również heroiczna walka "Makiego" z czasem , by zdążyć wyleczyć poważną kontuzje i otrzymać powołanie na mundial w 2018 roku. Makuszewski w grudniu 2017 roku w meczu z Cracovią poślizgnął się na piłce i tragicznie zerwał więzadła w kolanie. Choć na całe szczęście błyskawicznie wrócił do zdrowia, nie odzyskał już dawnego blasku. Jego późniejsze, posezonowe liczby często nie przekraczały pułapu pięciu goli czy pięciu asyst. Z zespołem Lecha pożegnał się, rozgrywając w ostatnim sezonie zaledwie pięć meczów, a w większości z nich nie spędzał na boisku więcej niż pół godziny. 

Piłkarz w lutym 2020 roku został oddany do Jagielloni Białystok, gdy po obustronnym porozumieniu rozwiązano z nim kontrakt w Poznaniu. W zespole "Jagi" spędził półtora roku, a następnie udał się do islandzkiego Leiknir Reykjavik. Po sezonie na obczyźne wrócił jednak do Odry Opole, występującej w Betclic 1. lidze, ale o piłkarskim odrodzeniu nie było mowy. 35-latek, mimo swojego bogatego doświadczenia, kończy swoją karierę z zaledwie dwoma trofeami. Oba wznosił z Lechem i Jagiellonią wygrywając Superpuchar Polski. Rozczarowujący mógł być także jego dorobek reprezentacyjny. W ekipie Biało-Czerwonych wystąpił tylko pięć razy, ale w materiale pożegnalnym zawodnik stwierdził, że nie żałuje przebiegu swojej kariery.

reklama

- Nic bym nie zmienił w swojej karierze. Żadna decyzja nie była zła i nie cofnąłbym czasu. Cieszę się, że ten czas spędziłem tak jak to zrobiłem. Jestem bardzo dumny ze swojej kariery, jestem dumny z tego do czego doszedłem. Pochodzę z małej miejscowości i zawsze miałem marzenie, żeby grać na poziomie czwartej ligi, a potem trzeciej ligi jak byłem dzieckiem. Udało mi się zagrać w Wigrach Suwałki i zadebiutować w 2. lidze. Z Wigier przeszedłem na poziom Ekstraklasy do Jagiellonii, no i w wieku 28 lat zadebiutowałem w reprezentacji Polski. Życie i droga piłkarza pokazała mi, że jak jesteś zdeterminowany i ciężko pracujesz to warto mieć marzenia i je spełniać. Cały czas o nie walczyłem i uważam, że jestem spełniony - opowiadał w klubowych mediach Maciej Makuszewski.

reklama

Pożegnanie "Makiego" nastąpi w najbliższą sobotę, 7 czerwca o godzinie 15:00 na Stadionie Miejskim w Suwałkach. To tam drużyna byłego piłkarza Lecha Poznań podejmie siódmą w tabeli Broń Radom w ramach ostatniego meczu Betclic 3. ligi w tym sezonie. W niedzielę natomiast zostanie rozegrane spotkanie Wigry 2013/14 przeciwko Wigry All-Stars. Wstęp na to wydarzenie jest darmowy.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo