Jeszcze nie tak dawno Mickey van der Hart stanowił mocny punkt w bramce Lecha Poznań. Do klubu ze stolicy Wielkopolski dołączył w lipcu 2019 roku i grał w niebiesko-białych barwach przez trzy sezony. W ich trakcie zdołał sięgnąć z Kolejorzem po najwyższy cel w Ekstraklasie, czyli mistrzostwo Polski. W ekipie Kolejorza wystąpił łącznie 73 razy, zachowując 32 czyste konta.
Po zakończeniu swojej przygody przy Bułgarskiej trafił do ligi holenderskiej. Były bramkarz Lecha Poznań dołączył do FC Emmen, gdzie po rozegraniu jednego sezonu przeniósł się do Heerenveen. Klub ten reprezentował w sumie przez dwa sezony, rozgrywając w nim 36 spotkań, grając na zero z tyłu w siedmiu spotkaniach. Sukcesów w Eredivisie mimo wszystko nie odnotowywał. Grając w Holandii nie przekraczał progu 25 rozegranych spotkań w lidze, godząc się z rolą rezerwowego bramkarza. W sezonie 2023/24 zdołał wystąpić zaledwie w 12 meczach, a w minionych rozgrywkach rozegrał zaledwie o siedem spotkań więcej.
W wieku 30 lat opuścił Eredivisie i wybrał nietypowe miejsce do kontynuowania piłkarskiej kariery. Van der Hart postanowił związać się trzyletnim kontraktem z klubem, występującym w lidze Republiki Południowej Afryki. Mowa o Cape Town City FC, które występuje w Premiership - najwyższej klasie rozgrywkowej. Po tym sezonie zajęło 14. z 16. miejsc w lidze, co dało im ostatecznie utrzymanie i uniknięcie walki o ten cel w barażach. To pierwszy tak rozczarowujący sezon Cape Town City od lat. Wcześniej zajmowali miejsca tuż za podium w najwyższej klasie rozgrywkowej. Bez wątpienia ich wynik z ostatniego sezonu jest najgorszym w trakcie tej dekady, szczególnie, że parę razy kończyli rozgrywki w topowej trójce. Przed byłym bramkarzem Lecha Poznań stoi zatem trudne wyzwanie przywrócenia klubu do lat świetności.
Warto wspomnieć, że Mickey van der Hart nie jest jedynym graczem z przeszłością w PKO BP Ekstraklasie, który gra w tej egzotycznej lidze. W Premiership gra również chociażby Thabo Cele z przeszłością w Radomiaku Radom, natomiast na drugim szczeblu rozgrywkowym w RPA znajdziemy także... Daylona Claasena! Wspomniany piłkarz spędził w Lechu Poznań jeden sezon w kampanii 2013-14, a teraz reprezentuje barwy Cape Town Spurs - przedostatniej drużyny na zapleczu Premiership. Nieco bardziej archaicznym przykładem gracza, występującego w RPA z przeszłością w Ekstraklasie jest Robert Gaszyński, który reprezentował zespół Wits University na początku lat 90' poprzedniego stulecia.
Komentarze (0)