reklama

Do nich należała tegoroczna edycja Enea Lech Cup. Oto najlepsza drużyna turnieju

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Antoni Malinowski

Do nich należała tegoroczna edycja Enea Lech Cup. Oto najlepsza drużyna turnieju - Zdjęcie główne

foto Antoni Malinowski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaTegoroczna edycja turnieju Enea Lech Cup zakończyła się zwycięstwem Slavii Praga. Młodzi zawodnicy ze stolicy Czech pokonali w finale po niezwykle wyrównanym meczu londyńską Chelsea. Brązowy medal padł łupem portugalskiego Sportingu, który w meczu o 3. miejsce okazał się lepszy od Lecha Poznań. Podczas turnieju ze świetnej strony pokazało się wielu młodych piłkarzy. Oto, naszym zdaniem, najlepsza drużyna turnieju.
reklama

  • Samuel Skorpil (Slavia Praga)
Jeżeli chodzi o bramkarza, wybór mógł być tylko jeden. Samuel Skorpil w ciągu dwóch dni turnieju popisał się wieloma znakomitymi interwencjami, a co więcej, był pierwszym rozgrywającym swojego zespołu. Potrafił posłać znakomite, precyzyjne podanie do kolegi z zespołu znajdującego się na przeciwległym końcu boiska. Bramkarz Slavii pokazał również, że dysponuje znakomitym uderzeniem, wpisując się na listę strzelców w meczach z Lechem Poznań oraz Chelsea po kapitalnych uderzeniach z połowy boiska. 

  • Christian Taralunga (Sporting CP)
Niewysoki, ale bardzo dobrze wyszkolony technicznie zawodnik z niesamowitym ciągiem na bramkę, cechujący się też walecznością i nieustępliwością w defensywie. Autor niezwykle istotnego gola w starciu o brązowy medal. Po świetnej indywidualnej akcji został sfaulowany przez bramkarza Lecha, po czym pewnie wykonał "jedenastkę", zmieniając wynik na 3:3.  W ciągu całego turnieju wpisał się 5-krotnie na listę strzelców.

reklama

  • Denis Elias (Slavia Praga)
Kolejny gracz niższy od niektórych kolegów z zespołu o dobre kilkanaście centymetrów. Nie przeszkadzało mu to jednak w byciu głównym architektem gry Slavii - to przez niego przechodziła większość akcji bramkowych. Biegał i walczył za dwóch, a czasami nawet i za trzech. Ambicji z pewnością nie można było mu odmówić. Do siatki rywali trafił 2 razy, a jedna z jego bramek padła po kapitalnym uderzeniu... przewrotką.

  • Milan Zarzycki (Lech Poznań)
Szybki, zwinny blondyn dysponujący znakomitym dryblingiem oraz kapitalnym uderzeniem z lewej nogi. Sposobu na Zarzyckiego nie mogli znaleźć obrońcy żadnego zespołu. Wpisywał się na listę strzelców w meczach z Unionem Berlin, Chelsea i Sportingiem Lizbona. Tym ostatnim wpakował aż 4 gole.

reklama

  • Kobi Ugbana (Chelsea)
Znakomity napastnik, dysponujący świetnymi warunkami fizycznymi i kapitalnym dryblingiem. Najlepszy strzelec drugiego dnia zmagań, zakończył turniej z 9 bramkami na koncie - jedną mniej od króla strzelców, Wojciecha Dombrowicza. Gdyby nie jego trafienia, Chelsea z pewnością nie zagrałaby w wielkim finale.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Sportowy Poznań Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama