Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami, kibice Kolejorza wykupili komplet biletów. Dodatkowo, w sektorze gości ma pojawić się zawodnik Lecha Poznań – Filip Bednarek. Obecność bramkarza Kolejorza na trybunach oznacza, że na ławce rezerwowych najprawdopodobniej zobaczymy młodszego golkipera. Wszystko wskazuje na to, że będzie nim Mateusz Mędrala, dla którego byłby to debiut w kadrze meczowej pierwszego zespołu w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy.
Gospodarze sobotniego starcia – Śląsk Wrocław – do końca tygodnia sprzedali niespełna 13 tysięcy biletów. Klub ze stolicy Dolnego Śląska, mimo nie najlepszej sytuacji w tabeli, liczy na mobilizację swoich kibiców, którzy mogą pomóc drużynie w walce o utrzymanie. Obecnie Śląsk Wrocław zamyka ligową tabelę, mając na swoim koncie skromne 18 punktów. Lech natomiast zajmuje trzecią lokatę z dorobkiem 50 punktów i stratą zaledwie dwóch oczek do lidera, Rakowa Częstochowa.
Warto jednak przypomnieć, iż Wrocław od lat nie jest dla Kolejorza szczególnie przyjaznym terenem – w ostatnich dziesięciu wyjazdowych meczach przeciwko Śląskowi, Lech triumfował tylko dwa razy, i to zawsze wynikiem 1:0. Trzykrotnie górą byli gospodarze, a aż pięć spotkań kończyło się podziałem punktów.
Mecz pomiędzy Lechem Poznań a Śląskiem Wrocław odbędzie się w sobotę, 29 marca, o godzinie 20:15.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.