Legia będzie zmęczona pucharami? Wyświechtany zwrot czy realny problem ekipy Feio?
Dla Lecha będzie to trudne spotkanie. Nie oszukujmy się - Legia jest w gazie. W ostatnim meczu z Dynamo Mińsk wszystko szybko się wyjaśniło i pozwoliło to trenerowi Feio zmienić kluczowych zawodników, którzy mogli odpocząć przed spotkaniem z Lechem. Wszystkie argumentacje, że Legia może być zmęczona nie mają żadnego znaczenia w kontekście tego spotkania. Lech ostatnim meczem z Puszczą pokazał, że zaczyna się gubić. Trener Frederiksen musi znaleźć receptę, aby z tego małego dołka wyjść. Jeśli niedzielny mecz zakończy się porażką, to Kolejorz po przerwie będzie miał spore kłopoty. Straci fotel lidera, będzie musiał gonić rywali i również ta przewaga, którą mial nad Legią zostanie roztrwoniona. Było to dziewięć punktów przewagi, a będą tylko trzy. W tym kontekście Lech będzie musiał zwyciężyć, aby nie rozczarować swoich kibiców - powiedział Bartosz Kijeski, dziennikarz Głosu Wielkopolskiego.
Legia wygrała sześć spotkań z rzędu, pokonując Lechię Gdańsk (2:0), TSC (3:0), GKS Katowice (4:1), Miedź Legnica (2:1), Widzew Łódź (2:1) oraz Dynamo Mińsk (4:0).
Nie ma zasady. Ten sezon przynosi dziwną odmianę. Legia i Jagiellonia pokazują, że można łączyć grę w Pucharze Polski, europejskich pucharach z grą w lidze. Pamiętam, że jak Lech rozgrywał mecz z Juventusem w Turynie, to kilka dni później miał spotkanie z Legią. Mówiło się o podbudowaniu mentalnym lechitów i o wielkich szansach na wygraną z Wojskowymi. Niestety, Kolejorz ten mecz przegrał i grająca w osłabieniu Legia strzeliła Lechowi bramkę. Zespół Feio jest na fali i tych spotkań miała już sporo. Niemniej, Legia może być wykończona nie tylko fizycznie, ale i mentalnie, czego jej serdecznie życzę - dodał Józef Djaczenko z portalu poznanskikibic.pl
Jakiego spotkania możemy się spodziewać?
Mam nadzieję, że to nie będzie takie spotkanie, jak za trenera Mariusza Rumaka. Wtedy Lech strzelił wszystkie gole w tym spotkaniu, w tym dwa samobójcze. Trener Frederiksen, który widzi faworyta w tym spotkaniu... uważam, że takiego nie będzie. Wszystko jest możliwe w tym meczu. Detale zadecydującą o zwycięstwie danej drużyny, chociaż nie wykluczam remisu. Jeżeli Lechowi uda się szybko strzelić bramkę i później kontrolować przebieg meczu to będzie dobrze. Boję się momentów przestoju, w których Lech traci kontrolę. Legia potrafi dobrze regulować tempo gry i w tym aspekcie jest groźna. Kolejorz musi atakować bardziej żywiołowo, tak jak na początku sezonu - powiedział Djaczenko.
Ostatnie spotkanie pomiędzy Lechem a Legią zakończyło się porażką Kolejorza. Podopieczni trenera Goncalo Feio wygrali ten mecz 2:1.
Spodziewam się, że Lech nie zagra tak odważnie i ofensywnie, jak miało to miejsce w kilku meczach przy Bułgarskiej. Mam na myśli tutaj spotkania z Jagiellonią, Górnikiem, Lechią, czy też Radomiakiem w pierwszej połowie. Dobrze, że komisja ligi dopatrzyła się błędu Raczkowskiego i trener Frederiksen będzie mół skorzystać z Gurgula. Również sprzyjać będzie nieobecność na ławce rezerwowych, porywczego i żyjącego drużyną, Goncalo Feio. Jest dwunastym zawodnikiem i to może mieć wpływ na to spotkanie - zakończył Kijeski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.