Tylko w tym miesiącu Lech Poznań zdołał rozegrać już pięć spotkań: dwa w ramach Ekstraklasy, dwa w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów i jedno w Superpucharze Polski. Harmonogram meczowy Kolejorza zaczyna się robić coraz bardziej intensywny i już na wstępie sezonu podjęto decyzję o zwiększeniu odstępu czasowego pomiędzy spotkaniami, by dać oddech mistrzom Polski.
Kolejorz zdecydował się na przełożenie meczu z Piastem Gliwice, który miał się odbyć w ramach czwartej kolejki PKO BP Ekstraklasy 9 sierpnia o 20:15. Ten termin jest o tyle istotny dla Kolejorza, że trzy dni później jego zespół musiałby zameldować się na murawie serbskiej "Marakany", by tam rywalizować z Crveną zvezdą o wejście do decydującej rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Zespół Nielsa Frederiksena chce zatem zmaksymalizować swoje szanse na jak najlepszy wynik na tym arcytrudnym terenie i dać sobie czas na regenerację przed wyjazdem.
Warto wspomnieć, że w trakcie trwania eliminacji w pucharach europejskich polskie kluby mają możliwość przełożenia dwóch meczów ligowych. Ta sytuacja dotyczy jednej rywalizacji w czasie rund I-III i jednego meczu pomiędzy spotkaniami play-off. Pomimo trudności logistycznych w związku ze zmianami w harmonogramie meczowym, przedstawiciel Ekstraklasy wsparł Lecha Poznań w jego decyzji.
- Eliminacje wchodzą w decydującą fazę, dlatego tym bardziej trzymamy kciuki za naszych reprezentantów. Jednocześnie dziękujemy klubom za dotychczasową współpracę operacyjną, a naszym partnerom mediowym – za zaangażowanie i nieustające wsparcie - mówi Marcin Stefański, dyrektor operacyjny Ekstraklasy S.A.
Decyzja z środowego wieczoru zdecydowanie nie odpowiada natomiast kibicom Piasta Gliwice. W praktyce doprowadziła ona do tego, że od 20 lipca do 16 sierpnia rywale Kolejorza rozegrają zaledwie dwa mecze w sezonie PKO BP Ekstraklasy! Formalnie, zgodnie z planem powinni mieć wtedy na swoim koncie już cztery! Taka sytuacja jest spowodowana tym, że również Legia Warszawa na inaugurację sezonu Ekstraklasy zdecydowała się na przełożenie swojego spotkania z Piastem na inny termin.
Informacja o tym, że również i Lech podjął takie działanie, wywołała wśród kibiców Piasta Gliwice sporą frustrację, co widać szczególnie w mediach społecznościowych.
Najbliższy mecz Lecha Poznań z Górnikiem Zabrze przy Bułgarskiej pozostaje niezagrożony. Spotkanie zostanie rozegrane zgodnie z planem 2 sierpnia o godzinie 20:15. Następnie, cztery dni później Kolejorz zmierzy się na swoim terenie z Crveną zvezdą w ramach pierwszego meczu III rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów.
Nowa data rozegrania meczu z Piastem Gliwice zostanie ogłoszona po zakończeniu eliminacji do europejskich pucharów.
Komentarze (0)