Nowy trener, te same porażki
Niels Frederiksen nie odmienił fatalnej serii porażek Lecha Poznań w Pucharze Polski, a wręcz przeciwnie. Już na początku swojej kadencji doprowadził do jednej z największych kompromitacji klubu w Turnieju Tysiąca Drużyn. Kolejorz odpadł wtedy już na samym początku rywalizacji w 1/32 finału z... Resovią Rzeszów! Niebiesko-Biali przegrali z nią 0:1 mimo tego, że ich zespół grał w przewadze dwóch zawodników. Jakby tego było mało rywal Kolejorza na codzień rozgrywał mecze w drugiej lidze. Tamto rozstrzygnięcie zostawiło pierwszą, poważną skazę na wizerunku Nielsa Frederiksena.Odpadnięcie Lecha Poznań z tegorocznej edycji Pucharu Polski i zwycięstwo Legii Warszawa w finałowym pojedynku to z pewnością policzek dla środowiska Kolejorza, który na zwycięstwo w rozgrywkach czeka już... 16 lat! Ostatni tytuł został zgarnięty przez Niebiesko-Białych w sezonie 2008/09, kiedy to podopieczni Franciszka Smudy pokonali Ruch Chorzów 1:0. Puchar Niebiesko-Białym zapewniło trafienie Sławomira Peszki po asyście Hernana Rengifo.
Po tym tryumfie zostały już jednak tylko wspomnienia i od tamtego momentu Lech Poznań częściej przegrywał finały niż wygrywał.
Zwycięstwa w finałach nie dla Lecha Poznań
Ostatni raz w finałach Pucharu Polski, Lech Poznań zameldował się w swoim ostatnim sezonie mistrzowskim. Tam jednak wyraźnie poległ w starciu z Rakowem Częstochowa aż 1:3. Piłkarze Kolejorza dali się zaskoczyć dwa razy w pierwszej połowie, kiedy to gole zdobywali Gustkowskis oraz Wdowiak. Mimo iż w 52. minucie Amaral nawiązał kontakt z rywalami, plany remontady zniweczył Ivi Lopez strzałem na 3:1 w 76. minucie starcia.W sezonie 2021/22 Lech Poznań powrócił do rywalizacji w finale Pucharu Polski po pięciu latach. Wcześniej w 2017 roku zmierzył się w nim z Arką Gdynia, gdzie również musiał uznać wyższość rywala. Fani obu drużyn czekali podczas tego pojedynku aż 107 minut na to, by padła pierwsza bramka. Niewielu mogło się jednak spodziewać, że to Rafał Siemaszko, a nie Marcin Robak czy Darko Jevtić strzeli ją jako pierwszy. Jeszcze mniej osób mogło się spodziewać, że cztery minuty później Arka wbije drugiego gola, a koło ratunkowe Lechowi Poznań ze wszystkich graczy Kolejorza będzie musiał rzucić... Łukasz Trałka!
Starcie z Arką Gdynia w tamtej edycji Pucharu Polski w sezonie 2016/17 wieńczyło niechlubny threepeat Lecha Poznań - trzech finałów z rzędu i wszystkich przegranych. W tym dwóch przeciwko Legii Warszawa, która rok po roku rozprawiała się z Kolejorzem. Klub ze stolicy był absolutnym hegemonem tych rozgrywek w pierwszej połowie poprzedniej dekady. Wygrał wtedy sześć edycji Pucharu Polski. Z resztą rozpoczął swoją dominację w turnieju, pokonując właśnie Lecha Poznań w finale 2:1. Łącznie od sezonu 2010/11 do sezonu 2020/21 Kolejorz mierzył się z Legią w finale Pucharu Polski trzy razy i trzy razy z nią przegrywał przez co bilans bramkowy Niebiesko-Białych to 2:5.
Skąd aura niechęci wokół Rakowa Częstochowa?
Pytanie o sporą niechęć wokół drużyny Rakowa Częstochowa pojawiło się ostatnio w Sieci i rozbudziło aktywność internautów, argumentujących swoje teorie na ten temat. Kibice Lecha Poznań mają swoje powody, by patrzeć wilkiem na ekipę "Medalików". Jest to spowodowane nie tylko zaciętą walką o mistrzostwa kraju, ale również wspomnieniami z rywalizacji w Pucharze Polski. Zespół Rakowa dostarczył Niebiesko-Białym więcej przykrych chwil aniżeli tych pozytywnych.W Polsce nie ma wielu przeciwników, z którymi Lech Poznań tak często przegrywał rywalizację w Pucharze Polski. Pomijając finał w mistrzowskiej kampanii 2021/22 Raków Częstochowa dawał się we znaki Kolejorzowi chociażby w poprzedniej edycji rozgrywek, kiedy to wyeliminował Lecha już na etapie ćwierćfinału zwycięstwem 2:0. Z kolei w 2018 nie dał Lechowi przeskoczyć progu 1/16, pokonując go wtedy 1:0. Trzy mecze, trzy porażki, zero tryumfów odniesionych nad Rakowem w Pucharze Polski. To mogło powodować pewną zadrę w sercach kibiców Kolejorza.
Gnębicielem Lecha Poznań w Pucharze Polski była też ekipa Pogoni Szczecin. Choć ich gablota z pucharami potrafi u niektórych fanów budzić wywołać powód do drwin, do śmiechu z pewnością nie jest piłkarzom Lecha, patrząc na historię starć z tą drużyną. W przeciągu dziesięciu ostatnich lat Lech Poznań mierzył się trzykrotnie z ekipą "Portowców" i dwa razy te mecze przegrywał. Kibice Kolejorza z pewnością świeżo w pamięci mają jedno z najbardziej frustrujących starć w rozgrywkach Pucharu Polski, kiedy to w sezonie 2023/24 Pogoń wyeliminowała Lecha w ostatniej minucie dogrywki. Inną bolesną porażką mogła być ta w 2017, gdy "Portowcy" pokonali Kolejorza aż 3:0 w etapie 1/16 finału.
Blamaż to nie nowość dla Lecha Poznań
Kompromitujące odpadnięcie z tegorocznej edycji Pucharu Polski nie było jedynym ciosem, jakim w ostatnich latach musieli przyjąć kibice Lecha Poznań. Kolejorz potrafił przegrywać z underdogami już w sezonie 2013/14, kiedy to sensacyjnie uległ Miedzi Legnica w 1/8 finału. W jeszcze wcześniejszej edycji w 1/16 z gry Lecha potrafiła wyeliminować Olimpia Grudziąc. Nawet w mistrzowskiej kampanii zespół trenera Jacka Zielińskiego niespodziewanie poległ ze... Stalą Stalowa Wola! To tylko niedawne, sensacyjne porażki, które zafundowano kibicom Lecha Poznań.Swego rodzaju kompromitacją jest też fakt iż zespół Kolejorza historycznie na tle Legii Warszawa zdobył od niej cztery razy mniej trofeów w Pucharze Polski! "Wojskowi" mają ich 21, a Lech zaledwie 5. W samym XXI w. największy rywal Niebiesko-Białych zdołał wygrać ten prestiżowy turniej aż dziewięć razy! Tymczasem poznaniacy na swoim koncie mają tyle samo zdobyczy w tym stuleciu, co... Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.