W historycznym meczu, na listę strzelców wpisali się Joel Pereira, Filip Jagiełło, Antonio Milić, Leo Bengtsson oraz trzykrotnie Mikael Ishak, który zaliczył klasycznego hat-tricka. Wynik 7:1 jest najwyższym zwycięstwem Kolejorza w europejskich pucharach.
Ale to nie tylko wynik sportowy wzbudził emocje, ponieważ spore wrażenie zrobiła również frekwencja... przed ekranami. Mecz transmitowany na antenie Telewizji Polskiej zgromadził średnio 955 747 widzów, a w kulminacyjnym momencie spotkanie śledziło aż 1 181 319 osób.
To jednak nie koniec. Sporą grupę fanów przyciągnęły także kanały internetowe Telewizji Polskiej. Aż 102 537 osób zdecydowało się obejrzeć to widowisko na stronach internetowych TVP. Łącznie więc, biorąc pod uwagę zarówno telewizję, jak i Internet, spotkanie Lecha z Breidablikiem śledziło 1 185 000 widzów. W szczytowym momencie licznik wskazał aż 1 287 381 osób!
Kolejorz nie tylko zaimponował formą na murawie, ale także udowodnił, że potrafi przyciągnąć tłumy przed ekrany. Z kolei na stadionie przy ulicy Bułgarskiej zgromadziło się 24 859 kibiców.
Rewanżowe starcie z islandzkim zespołem odbędzie się już w środę, 30 lipca o godzinie 20:30.
Komentarze (0)