Gorące krzesło
Stanowisko pierwszego trenera Lecha Poznań od dłuższego casu budzi wśród kibiców sporo emocji. Po grudniowym zwolneniu Johna van den Broma i zastąpieniu go Mariuszem Rumakiem zarząd z pewnością liczył na to, że klub włączy się do walki o mistrzostwo Polski. Fani mieli jednak obawy związane z nieudanymi przygodami 46-latka w reprezentacji Polski U-19, Odrze Opole czy Bruk-Bet Termalice Nieciecza.Na trzy kolejki przed końcem sezonu Kolejorz zajmuje 3. miejsce w tabeli ze stratą czterech punktów do liderującej Jagiellonii Białystok, ale głównie jest to wynikiem słabego punktowania całej czołówki. Pod wodzą trenera Rumaka lechici wygrali 5 spotkań, 4 zremisowali i 3 przegrali, co daje im średnią punktów 1,58 na mecz. W dodatku Lech odpadł z rozgrywek Pucharu Polski (te wygrała niedawno pierwszoligowa Wisła Kraków).
Kierunek? Skandynawia
Jak poinformowali Tomasz Włodarczyk i Dawid Dobrasz z Meczyków, klub ze stolicy Wielkopolski od dłuższego czasu rozglądał się za nowym trenerem, korzystając z usług specjalistycznej firmy. Istotne dla włodarzy były takie czynniki jak preferowana przez szkoleniowca formacja, chęć stawiania na młodych graczy czy przeszłość w europejskich rozgrywkach. Zdaniem portalu wybór Lecha padł na Nielsa Frederiksena. 53-latek pozostaje bez pracy od listopada 2022 roku, kiedy to rozstał się z Brondby IF. Klub ten Duńczyk prowadził w aż 143 meczach, sięgając z nim po mistrzostwo w kraju w sezonie 2020/21. Rok później awansował z Brondby do fazy grupowej Ligi Europy, ale tam nie odniósł większych sukcesów (4. miejsce, 2 punkty na 18 możliwych do zdobycia). W przeszłości Frederiksen trenował też młodzieżowe reprezentacje Danii (U-20 i U-21), a także Esbjerg fB i Lyngby BK.
Jako klub nie będziemy się odnosić do informacji medialnych
- słyszymy od Macieja Henszela, rzecznika prasowego Lecha Poznań.
W trzech ostatnich meczach bieżącego sezonu PKO BP Ekstraklasy Kolejorz zmierzy się kolejno z Legią Warszawa (12 maja, godz. 17:30), z Widzewem Łódź (19 maja, godz. 17:30) oraz Koroną Kielce (25 maja, godz. 17:30). Spotkania z warszawiakami i kielczanami zostaną rozegrane na Enea Stadionie przy ul. Bułgarskiej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.