Według informacji szwedzkiego portalu Expressen.se, na celowniku BK Hacken znalazł się napastnik Lecha Poznań, Bryan Fiabema. 22-letni Norweg trafił do Kolejorza latem 2024 roku za kilkadziesiąt tysięcy euro z rezerw hiszpańskiego Realu Sociedad. W przeszłości występował jeszcze w młodzieżowych zespołach Tromso IL i londyńskiej Chelsea, a także w Rosenborgu oraz Forest Green Rovers.
Fiabema miał w Kolejorzu pełnić rolę trzeciego napastnika, ale z powodu częstych problemów zdrowotnych kolegów z zespołu regularnie występował również na pozycji lewego skrzydłowego. Łącznie zanotował aż 28 ligowych występów, zaledwie dwa razy rozpoczynając jednak mecz w wyjściowej jedenastce. Norweg nie przekonał do siebie kibiców zarówno bardzo słabymi, jak na ofensywnego zawodnika, liczbami (0 goli, 1 asysta), jak i swoimi piłkarskimi umiejętnościami, a w zasadzie ich... brakiem. Podczas trwania sezonu 2024/25 dało się odnieść wrażenie, że Fiabemie zwyczajnie brakuje jakości na grę w takim klubie, jak Lech Poznań.
Według informacji Anela Avdicia, dziennikarza szwedzkiego portalu Expressen, 22-letni Norweg przykuł uwagę BK Hacken. Klub, który sięgnął niedawno po puchar Szwecji, miał już nawiązać z Kolejorzem wstępny kontakt w sprawie pozyskania Bryana Fiabemy. Wydaje się więc, że kwestią czasu jest złożenie przez Szwedów oficjalnej oferty za napastnika mistrza Polski. Portal Transfermarkt wycenia 22-latka na 300 tysięcy euro. Jego kontrakt z Lechem wygasa z końcem czerwca 2027 roku.
BK Hacken, jako zdobywca krajowego pucharu, za kilka tygodni rozpocznie zmagania w eliminacjach Ligi Europy. Co ciekawe, trenerem szwedzkiego klubu jest Jens Gustafsson, były szkoleniowiec... Pogoni Szczecin.
Komentarze (0)