Reklama lokalna
reklama

Derby Wielkopolski nie zawiodły. Cztery gole w meczu Lecha II Poznań z Unią Swarzędz

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Jan Piechota / Unia Swarzędz

Derby Wielkopolski nie zawiodły. Cztery gole w meczu Lecha II Poznań z Unią Swarzędz - Zdjęcie główne

foto Jan Piechota / Unia Swarzędz

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaW niedzielne popołudnie fani lokalnej piłki nożnej byli świadkami ciekawego spotkania we Wronkach. Walczący o przełamanie w Betclic 3. Lidze Lech II Poznań podejmował zawsze groźną Unię Swarzędz. Mecz obfitował w liczne sytuacje bramkowe, a żadna z ekip nie odstawiała nogi.
Reklama lokalna
reklama

Do starcia 10. kolejki Betclic 3. Ligi piłkarze Lecha II Poznań przystępowali po trzech porażkach z rzędu – kolejno z Gryfem Słupsk (1:2), Notecią Czarnków (0:2) i Sokołem Kleczew (2:3). Unia Swarzędz chciała z kolei pójść za ciosem po przekonującym zwycięstwie nad Flotą Świnoujście (4:1).

Już w 9. minucie niedzielnego starcia kibice obserwowali oskrzydlającą akcję gospodarzy. Sammy Dudek podał do Maksyma Czekały, a ten pokonał Adama Stachowiaka i lechici objęli prowadzenie. Odpowiedź Unii była natychmiastowa. Minutę później dośrodkowanie swarzędzan skierował do własnej siatki Igor Kornobis i było 1:1.

W 24. minucie Unia ponownie zaatakowała bramkę Mateusza Mędrali, jednak piłka po strzale Gracjana Goździka minęła słupek. Po chwili stuprocentową sytuację sam na sam z bramkarzem zmarnował wypożyczony do Unii z Warty Poznań Filip Tonder i nadal na tablicy wyników widniał remis.

reklama

Unici nie zamierzali się zatrzymywać i tym sposobem w 30. minucie Krzysztof Biegański oddał groźne uderzenie z rzutu wolnego. Golkiper rezerw Kolejorza zdołał skutecznie interweniować, choć nie obyło się bez strachu. Kilka minut przed przerwą 16-letni Tymoteusz Gmur zagrał w tempo do Czekały, ale tym razem nie dał się zaskoczyć doświadczony bramkarz swarzędzan, Adam Stachowiak. Do przerwy utrzymał się więc remis 1:1.

Przebudzenie po przerwie

Po zmianie stron dużo wyższą skuteczność zaprezentowali gracze Grzegorza Wojtkowiaka. W 57. minucie pięknym uderzeniem po krótkim rogu popisał się Kornel Lisman. Dwadzieścia minut później ten sam zawodnik ustalił wynik meczu na 3:1 i to lechici mogli cieszyć się ze zdobycia trzech oczek.

Taki rzeultat pozwolił rezerwom poznańskiego Lecha awansować na 7. miejsce w tabeli grupy 2. Do liderującego Sokoła Kleczew poznaniacy tracą obecnie 6 oczek. Mająca na koncie 14 punktów Unia Swarzędz plasuje się na 9. pozycji w stawce.

reklama

W piątek o 19:19 młodzi lechici zagrają w Środzie Wielkopolskiej z miejscową Polonią, natomiast dzień później o 13:00 unici będą rywalizować u siebie z Gedanią Gdańsk.

Lech II Poznań – Unia Swarzędz 3:1 (1:1)

Bramki: Czekała 9'. Lisman 57', 78' – Kornobis (sam.) 10'

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama