Dwóch nieobecnych i ważny powrót
Do kadry meczowej powróci Antonio Milić. Chorwacki obrońca po poniedziałkowych badaniach od wtorku wrócił do treningów z zespołem i będzie do dyspozycji szkoleniowca. W przeciwieństwie do niego, w kadrze na dzisiejsze spotkanie zabraknie Alexa Douglasa, który wciąż zmaga się z urazem, oraz Timothy’ego Oumy, mającego zbyt mało czasu na odpowiednie przygotowanie się do rywalizacji z ekipą ze Szwajcarii.
Przewidywany skład Lecha
Między słupkami zobaczymy Bartosza Mrozka. Według nas na prawej stronie defensywy wyjdzie Joel Pereira, natomiast duet środkowych obrońców stworzą Antonio Milić i Mateusz Skrzypczak. Choć osobiście widzielibyśmy w tym miejscu Wojciecha Mońkę, który prezentuje się pewniej w grze defensywnej, wszystko wskazuje na to, że duński trener postawi na duet, który występował razem przez większość obecnego sezonu.
Lewą stronę obrony najprawdopodobniej zajmie Joao Moutinho. Szkoleniowiec może chcieć, by Portugalczyk złapał odpowiedni rytm meczowy, dlatego jego występ wydaje się bardziej prawdopodobny niż pojawienie się w wyjściowej jedenastce Michała Gurgula.
W środku pola powinniśmy zobaczyć duet Antonio Kozubal - Filip Jagiełło. Rolę ofensywnego pomocnika, występując na pozycji numer „10”, pełnić będzie Pablo Rodríguez, który z meczu na mecz prezentuje coraz lepszą formę. Na skrzydłach wystąpią Ali Gholizadeh oraz Luis Palma, natomiast na pozycji napastnika zagra kapitan Lecha Poznań - Mikael Ishak.
Przewidywany skład Lecha na mecz z Lausanne: Mrozek - Pereira, Skrzypczak, Milić, Moutinho - Kozubal, Jagiełło - Gholizadeh, Rodriguez, Palma - Ishak
Komentarze (0)