Lech Poznań po raz kolejny zawiódł swoich kibiców, przegrywając w sobotni wieczór ze Śląskiem Wrocław. Dla podopiecznych Nielsa Frederiksena była to już czwarta porażka w 2025 roku.
W starciu z ekipą z województwa dolnośląskiego, szkoleniowiec Kolejorza nie mógł skorzystać z kilku ważnych zawodników. Z powodu urazu barku do końca sezonu z gry wykluczony jest Gisli Thordarson, ze względu na zawieszenie wystąpić nie mógł Radosław Murawski, a niespodziewanie do Wrocławia nie pojechał także Daniel Hakans.
Jak się okazało, uraz fińskiego skrzydłowego, który w rundzie wiosennej strzelił gola i zanotował dwie asysty, nie jest poważny. Klub z Poznania poinformował, że Hakans ma niegroźny uraz mięśniowy, a od wtorku ma wrócić do treningów z resztą zespołu. Wydaje się więc, że 24-latek powinien być gotowy na domowy mecz z Koroną Kielce, który odbędzie się w sobotę, 5 kwietnia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.