Jeszcze przed decydującym o awansie do Ekstraligi meczem, przedstawiciele Lecha Poznań informowali o tym, że lechitki w związku z historycznym sukcesem czeka przeprowadzka na inny stadion. Ten przy ulicy Zagajnikowej nie spełniał bowiem wymogów licencyjnych i nie można było na nim rozgrywać meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Stadion ten służył lechitkom latami, praktycznie od początku założenia sekcji kobiecej.
Przeprowadzka na nowy obiekt stanowiła jedno z głównych wyzwań dla działaczy Kolejorza tego lata. Musieli oni podjąć decyzję, który obiekt będzie nie tylko spełniał wymogi licencyjnie, ale i da lechitkom możliwie jak najbardziej komfortowe warunki pracy. Jeszcze w 2024 roku mówiło się o tym, że w przypadku awansu do Ekstraligi drużyna Lecha Poznań UAM na stałe będzie grała przy Bułgarskiej, ale jak pokazał czas, ten plan ostatecznie upadł. Pod koniec kwietnia tego roku ówczesny koordynator do spraw piłki kobiecej w klubie Kolejorza - Tomasz Mendry - informował o szczegółach czynników, decydujących o finalnym wyborze obiektu.
- Ekstraliga to jest pierwszy szczebel rozgrywkowy w piłce kobiecej, który posiada wymóg licencyjny. Nie jest żadną tajemnicą, że kompleks na Morasku nie spełnia tych wymogów. Musi mieć pomieszczenia gospodarcze, muszą być lepiej ułożone trybuny, musi być stworzony pod media. My cały czas dywagujemy, staramy się wybrać najlepszą możliwą opcję pod kibiców i organizacyjną. Jest kilka obiektów w okolicach Poznania, z których możemy skorzystać i cały czas rozmawiamy ze sztabem lub piłkarkami. Myślę, że za niedługo podejmiemy decyzję o wyborze obiektu najlepiej przystosowanego sportowo, organizacyjnie i kibicowsko - mówił Tomasz Mendry.
Jak udało nam się dowiedzieć Lech Poznań UAM w przyszłym sezonie będzie grać mecze domowe w Plewiskach. Stadion GOSiR-u posiada boisko o wymiarach 105 x 68 m, które jest profesjonalnie nawadniane. Co ważne ma dobrą infrastrukturę, co jest kluczowym elementem w przypadku spełnienia wymogów licencyjnych. Dysponuje czterema szatniami dla zawodników, pomieszczeniem dla trenerów, pokojem dla sędziów oraz pomieszczeniem medycznym i gospodarczym. Ponadto obiekt zaopatrzony jest także w kryte trybuny, na których może zasiąść ok. 600 osób.
Stadion mieści się przy ulicy Szkolnej i znajduje się raptem 15 minut drogi autem od stadionu miejskiego w Poznaniu. Przedstawiciel Lecha Poznań w rozmowie z nami argumentował wybór tego stadionu przede wszystkim możliwością spełnieniem wymogów licencyjnych, ale także dobrym zapleczem i brakiem problemów z dostępnością boiska na płycie głównej stadionu. Korzystają z niej głównie dwa lokalne zespoły: Grom Plewiska i Orły Plewiska, grające w B-klasie.
Niewykluczone, że przy okazji ważnych meczów z najlepszymi drużynami w Ekstralidze lub też prestiżowymi starciami pucharowymi Lech Poznań UAM będzie miał okazję zagrać również przy Bułgarskiej. Taka sytuacja miała miejsce chociażby w pierwszym sezonie w pierwszej lidze, kiedy to chciano w ten sposób podkreślić prestiż pierwszych, pierwszoligowych derbów Wielkopolski pomiędzy Kolejorzem, a Polonią Środa Wielkopolska.
Przed Lechem Poznań UAM znajduje się teraz pracowity czas przygotowań do największego wyzwania w historii sekcji. Na ten moment treningi, pomimo zmiany stadionu dalej będą odbywać się przy ulicy Zagajnikowej, ale nie wiadomo, czy taki stan rzeczy utrzyma się na dłuższą metę. Zawodniczki koncentrują się na swojej pracy, a więcej szczegółów odnośnie ich planów na lato przedstawiliśmy TUTAJ. Niebiesko-Białe rozpoczną nadchodzący sezon w okolicach 9-10 sierpnia. Swój pierwszy mecz rozegrają na swoim terenie przeciwko Stomilankom Olsztyn, które w minionych rozgrywkach Ekstraligi zajęły dziesiąte z dwunastu miejsc w tabeli.
Komentarze (0)