Trener Grzegorz Wojtkowiak dokonał trzech zmian w wyjściowym składzie względem wygranego meczu z Tłuchowią Tłuchowo. Karola Kalatę na lewej obronie zastąpił Maksym Pietrzak, miejsce nieobecnego w kadrze meczowej Karola Delikata zajął Sammy Dudek, a na lewym skrzydle zagrał zastępujący Filipa Wilaka Jakub Antczak. Na ławce rezerwowych zabrakło natomiast drugiego najlepszego strzelca rezerw Kolejorza, Wojciecha Szymczaka.
Gospodarze lepsi do przerwy
Spotkanie w Bydgoszczy od samego początku było dość wyrównane. Obie strony spokojnie budowały akcje, czekając na to, co zrobi przeciwnik.Niepokonani przed własną publicznością od ponad pięciu miesięcy gospodarze w 29. minucie gry otworzyli wynik spotkania. Prawą strona boiska rozpędził się Filip Kozłowski, który wycofał piłkę do Michała Cywińskiego, a 29-letni pomocnik Zawiszy przytomnie wystawił ją Sebastianowi Rakowi, któremu nie pozostało nic innego, jak wpakować futbolówkę do pustej bramki.
Dysponujący najlepszą defensywą w lidze podopieczni Adriana Stawskiego utrzymali korzystny wynik do końca pierwszej połowy. Na przerwę obie strony schodziły zatem przy rezultacie 1:0 dla gospodarzy.
Lechici zdeklasowani w Bydgoszczy
Po zmianie stron to Zawisza był stroną dominującą. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy na strzał zza pola karnego zdecydował się Łukasz Szramowski, lecz z jego uderzeniem poradził sobie Mateusz Pruchniewski. Siedem minut później niecelnie głową uderzył natomiast Filip Kozłowski.Gospodarzom udało się dopiąć swego na kwadrans przed końcem spotkania. W 75. minucie piłkę na połowie lechitów przejął wprowadzony z ławki rezerwowych Kacper Bogusiewicz. 19-latek ruszył na bramkę, a po indywidualnej akcji udało mu się podwyższyć prowadzenie. Drugi gol dodał skrzydeł Zawiszy - kilkadziesiąt sekund później kibice zgromadzeni na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka mogli cieszyć się z trzeciego trafienia. Na listę strzelców po raz drugi wpisał się Bogusiewicz, który wykończył składną akcję podopiecznych Adriana Stawskiego.
Bezradnych lechitów stać było jedynie na trafienie honorowe. W 83. minucie piłkę do bramki po zagraniu Macieja Wichtowskiego wpakował Patryk Palat, który pojawił się na placu gry po przerwie.
Zwycięska seria Lecha II Poznań dobiegła końca. Podopieczni Grzegorza Wojtkowiaka przegrali po raz pierwszy od 17 września i domowego spotkania z Notecią Czarnków. Porażka w Bydgoszczy sprawiła, że rezerwy Kolejorza straciły wywalczony tydzień wcześniej fotel lidera. Na 1. miejsce w tabeli wysunął się Zawisza, mający na swoim koncie tyle samo punktów co Polonia Środa Wielkopolska.
Zawisza Bydgoszcz - Lech II Poznań 3:1 (1:0)
Bramki: Rak 29., Bogusiewicz 75., Bogusiewicz 77. - Zawisza - Palat 83. - Lech IILech II Poznań: Mateusz Pruchniewski - Filip Tokar, Maciej Wichtowski, Hubert Janyszka, Maksym Pietrzak - Patryk Prajsnar, Sammy Dudek, Tymoteusz Gmur - Bartłomiej Barański, Kamil Jakóbczyk, Jakub Antczak
Komentarze (0)