Reklama lokalna
reklama

Mistrz Polski nie dał szans unihokeistom z Poznania

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Szwajkowski

Mistrz Polski nie dał szans unihokeistom z Poznania - Zdjęcie główne

archiwum | foto Tomasz Szwajkowski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

PozostałeW sobotę zawodnicy Regen Project Floorball Team Poznań udali się do Zielonki na pierwszy wyjazd w historii ich występów w Ekstralidze Unihokeja. Rywal był najtrudniejszy z możliwych, gdyż po drugiej stronie barykady stanęli aktualni Mistrzowie Polski. Obrońcy tytułu nie dali szans beniaminkowi.
Reklama lokalna
reklama

Spotkanie początkowo było prowadzone w spokojnym tempie. Od pierwszego gwizdka więcej przy piłce byli zawodnicy Bankówki, jednak długo nie mogli znaleźć sposobu na otwarcie wyniku. Musieli także być uważni w defensywie, gdyż poznaniacy próbowali wyprowadzać kontry. Wraz z upływem minut zespół z Zielonki próbował co jakiś czas przyśpieszać grę, jednak daleko było tym atakom do miana „huraganowych”. 

Zaczęli trafiać 

Wynik uległ zmianie dopiero w drugiej części spotkania. Po zaledwie nieco ponad półtorej minuty Bartosz Jachacy przyłożył z dystansu i otworzył zdobycz gospodarzy. Mimo straty gola poznaniacy nie cofnęli się do głębokiej defensywy i obraz meczu długo wyglądał bardzo podobnie, jak przed przerwą. Mistrzowie Polski jeszcze przed końcem drugiej tercji byli w stanie powiększyć swoją zaliczkę – i to dwukrotnie. Do siatki trafili kolejno Rydzewski i Grabowski, dzięki czemu Zielonka na ostatnią przerwę mogła schodzić ze sporym spokojem. 

reklama

Honorowy gol

Przewaga doświadczenia dała o sobie znać także w trzeciej tercji, gdy po czterech minutach złoci medaliści minionych rozgrywek podwyższyli przewagę do czterech goli. Mogła być ona jeszcze wyższa, ale Rydzewski nie wykorzystał karnego. Po chwili odkupił on jednak swoje winy asystując przy trafieniu Prochazki. Poznaniaków było stać na trafienie honorowe – w 54 minucie Wiśniewski dobrze zagrał zza bramki do niepilnowanego Połomki, a ten pewnie uderzył do bramki. Ten sam zawodnik mógł dać ekipie Regen Project Floorball Team Poznań także drugie trafienie, ale w samej końcówce nie wykorzystał karnego. Szóstego gola dołożyli za to gospodarze, pewnie wygrywając mecz drugiej kolejki 6:1.

Od początku wiedzieliśmy, że będzie to bardzo trudny mecz z doświadczonym rywalem, gdzie głównym naszym zadaniem będzie utrzymanie szczelnej obrony i wyprowadzanie kontrataków. Nie udało nam się nawiązać równorzędnej walki i Bankówka zasłużenie odniosła zwycięstwo. Z plusów na pewno trzeba wymienić naszą grę w defensywie. Do połowy meczu drużyna dobrze pracowała w obronie i nie pozwalała przeciwnikowi na stworzenie zbyt dużej ilości klarownych sytuacji. Niestety z biegiem czasu co raz bardziej można było odczuć, że Zielonka gra na trzy formację, a my jedynie na dwie. Zmęczenie było co raz większe, co w konsekwencji powodowało większą liczbę błędów w obronie. Cieszy ilość okazji, którą udało się wypracować w tak trudnym meczu. Myślę, że gdyby nie nasza nieskuteczność wynik wyglądałby lepiej

reklama

- podkreśla grający trener zespołu z Poznania, Daniel Chochowski. 

Kolejne ligowe spotkanie poznaniacy rozegrają 13 października. Wtedy to do Wielkopolski przyjedzie srebrny medalista minionych rozgrywek – Olimpia Łochów.

UKS Bankówka Zielonka – Regen Project Floorball Team Poznań 6:1 (0:0, 3:0, 3:1)
Bramki: Jachacy, Rydzewski x2, Grabowski x2, Prochazka - Połomka  

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama